Rankiem 10 października wojska rosyjskie wystrzeliły rakiety na obiekt infrastruktury energetycznej w Charkowie, w niektórych rejonach zabrakło prądu i wody.

„Wstępnie były trzy loty nad Charkowem. Strajk był na obiekt infrastruktury energetycznej. W niektórych częściach miasta zgasło światło, nie ma wodociągu. – przekazał burmistrz Charkowa Ihor Terekhov

Specjaliści Oblenergo, nasi pracownicy komunalni robią wszystko, co możliwe, aby przywrócić normalne życie w Charkowie”.

 Sinegubow również donosił o wybuchach. Poprosił mieszkańców Charkowa i regionu o pozostawanie w schronach do końca alarmu lotniczego.

„Suspilne” informuje, że po porannym ostrzale 10 października w Charkowie nie ma naziemnego transportu elektrycznego poza metrem. Metro jest otwarty jako schronienie.

W mieście nie ma wody, są zakłócenia w pracy dostawców Internetu.

„Charkivoblenergo” poinformował, że wróg uderza w krytyczną infrastrukturę regionu, ale pracownicy energetyki są na miejscu i robią wszystko, co możliwe, aby jak najszybciej przywrócić zasilanie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

3 komentarze

Napisz Komentarz

Exit mobile version