Uchodźczyni z Charkowa Anfisa Vlasova poskarżyła się na angielską parę, która ją przygarnęła, po tym jak poprosiła ją o opuszczenie ich domu – podał The Sun.
Vlasova uciekła z Charkowa w kwietniu do Polski, a następnie do Wielkiej Brytanii ze swoimi czterema psami. W królestwie została przygarnięta przez parę z wioski niedaleko Reading, South Oxfordshire, w ramach programu Homes for Ukraine.
41-letnia Ukrainka przebywała w tymczasowym schronieniu przez sześć miesięcy, po czym została poproszona o opuszczenie domu. Vlasova jednak odmówiła i zaczęła zasypywać skargami różne organizacje i media.
„Ja już znam to miejsce. Tak trudno było się dostosować. Udało mi się to zrobić, więc chciałbym tu zostać” – cytuje gazeta słowa Ukraińca.
Kobieta próbowała znaleźć schronienie u innych mieszkańców Reading, ale nikt nie był chętny. Kościół i władze lokalne również nie były w stanie jej pomóc.
Według Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR), ponad siedem milionów uchodźców z Ukrainy przybyło do krajów europejskich od 24 lutego do 30 sierpnia.
POLECAMY: Eksmisje odblokowane jednak lokatora w tym Ukraińca nie można eksmitować bez wyroku