Prezydent USA Joe Biden w rozmowie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Wołodymyrem Zełenskim obiecał dostarczyć Ukrainie zaawansowane systemy obrony powietrznej.
Należy zauważyć, że w trakcie rozmowy Biden potępił ataki rakietowe Rosji na Ukrainę, w tym na Kijów, oraz złożył kondolencje krewnym i przyjaciołom osób zabitych i rannych w wyniku tych bezsensownych ataków.
„Prezydent Biden obiecał nadal udzielać Ukrainie wsparcia, którego potrzebuje do samoobrony, w tym zaawansowanych systemów obrony powietrznej” – czytamy w oświadczeniu.
Prezydent USA podkreślił również swoje stałe zaangażowanie z sojusznikami i partnerami w dalsze nakładanie sankcji na Rosję, rozliczanie Rosji z jej zbrodni wojennych i okrucieństw oraz zapewnienie bezpieczeństwa, pomocy gospodarczej i humanitarnej Ukrainie.
Przypomnijmy, że Zełenski nazwał swoją rozmowę z Bidenem produktywną.
Wcześniej media informowały, że wraz ze zbliżającą się zimą Ukraina zmieniła listę broni priorytetowej , jaką ma otrzymać od Stanów Zjednoczonych: teraz pierwsze miejsca zajmują systemy obrony powietrznej, ponieważ Rosja prawdopodobnie zintensyfikuje ataki rakietowe na infrastrukturę.
Zaawansowane systemy obrony powietrznej
USA ułatwiły transfer systemów S-300 ze Słowacji na Ukrainę, a także zapowiedziały przekazanie radarów przeciwlotniczych i dwóch własnych systemów obrony powietrznej NASAMS. Strona ukraińska twierdzi jednak, że ta kwota nie wystarczy i nie dotrze od razu.