Rosja rozmieściła bombowce strategiczne zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych do granicy z Norwegią. Samoloty te są zdolne do atakowania celów w całej Europie, a nawet w Stanach Zjednoczonych za pomocą bomb atomowych.
Zdjęcia satelitarne uchwyciły siedem Tu-160 Blackjacks i cztery kolejne Tu-95 Bear-H w bazie lotniczej Olenya na Półwyspie Kolskim, 20 mil od Norwegii. Chociaż zwykle te samoloty bazują na bazie lotniczej Engels, 720 km na południowy wschód od Moskwy. Jest to napisane przez norweskie wydanie Faktisk .
Eksperci wojskowi uważają, że takie manewry kraju terrorystycznego mogą być związane z tradycyjnymi ćwiczeniami Thunder, które odbywają się jesienią. Jednak jednocześnie może to być częścią nuklearnego szantażu rosyjskiego dyktatora Władimira Putina. Norweski podpułkownik i rzecznik szefa sztabu obrony Per Espen Strande zauważył, że kraj wraz z międzynarodowymi partnerami stale monitoruje sytuację.
Tu-160 został opracowany podczas zimnej wojny i jest uważany za największy bombowiec na świecie. Jego prędkość maksymalna jest ponad dwukrotnie większa niż prędkość dźwięku i może przebyć 2200 kilometrów w ciągu godziny. W okresie zimnej wojny baza lotnicza Olenya miała służyć jako odskocznia dla bombowców Tu-95 przeciwko Stanom Zjednoczonym i miała decydujące znaczenie dla Związku Radzieckiego.
„Grzmot” to coroczne duże ćwiczenie strategicznych sił nuklearnych Rosji. Tak zwana „triada nuklearna” składa się z pocisków samosterujących wystrzeliwanych z powietrza, pocisków wystrzeliwanych z okrętów podwodnych i pocisków balistycznych na lądzie. W 2020 r. ćwiczenie Thunder odbyło się na początku grudnia, w 2021 r. ćwiczenie zostało przełożone na luty 2022 r. i miało się odbyć niecały tydzień przed pełną inwazją na Ukrainę.