Poranny rosyjski ostrzał ukraińskiej infrastruktury 18 października doprowadził do awaryjnych przerw w dostawie prądu w Żytomierzu i regionie, niektórych obszarach Kijowa i Dniepru. Planowane harmonogramy przestojów Ukrenergo nie zostały jeszcze wprowadzone, ale taka możliwość nie jest wykluczona.
Serhiy Kovalenko, prezes Yasno, poinformował o utracie zasilania na części lewego brzegu w Kijowie po przybyciu. „Awaryjne wyłączenie na lewym brzegu. Nieco później powiemy o konsekwencjach awarii systemu” – powiedział.
Jasno obliczył, że w Kijowie bez prądu zostało około 50 tys. konsumentów. Również mieszkańcy lewego brzegu zgłaszają przerwy w dostawie wody. Według Kancelarii Prezesa (OP) mówimy o konsekwencjach trzech przyjazdów do obiektu energetycznego
Informacja o przybyciu do stolicy została potwierdzona przez DTEK Kyiv Electric Grids. „Uszkodzony został obiekt infrastruktury krytycznej w rejonie Desniańskim, w wyniku którego dochodzi do przerw w dostawie energii elektrycznej do mieszkańców osiedla Troyeshchyna oraz wodociągu, który dostarcza wodę do lewego brzegu. dokłada wszelkich starań, aby przywrócić zasilanie mieszkańców miasta” – poinformowała spółka.
Miasto opracowało plan reagowania i różne scenariusze uszkodzenia kluczowych obiektów energetycznych przez wroga. Pozwoli to wszystkim pracownikom sektora energetycznego na skoordynowane działanie w sytuacjach krytycznych i jak najszybsze wznowienie dostaw światła do większości dotkniętych nimi osiedli.
Ponadto, według Kovalenko, blackouty rozpoczęły się w Dnieprze o 9:30 . „Obwody Pokrovsky, Vasilkovsky, Sinelnikovsky są awaryjne bez prądu. Około 30 tysięcy konsumentów” – powiedział energetyk. Według lokalnych mieszkańców problemy z zaopatrzeniem w wodę występują również na lewym brzegu.
O tym, że w Dnieprze mogą wystąpić awaryjne przerwy w dostawie prądu i wody, ostrzegano już wcześniej w Kancelarii Prezydenta. „Do wiadomości mieszkańców Dniepru. W związku z ostrzałem miasta na niektórych obszarach może nie być dostępu do prądu i wody. Odpowiednie służby już pracują nad odbudową” – powiedział Kirill Timoshenko, zastępca szefa PO .
Żytomierz pozostał nie tylko bez światła, ale także bez wody. O tym powiedział burmistrz Siergiej Suchomlin. „Ranek zaczął się od przybycia do Żytomierza. Teraz w mieście nie ma prądu i wody. Szpitale mają zasilanie awaryjne. Pracujemy. Nie ma końca. Bądź bezpieczny!” – Suchomlin zwrócił się do mieszkańców miasta.
Brakuje również zasilania w 11 osadach obwodu żytomierskiego, powiedział szef OVA Witalij Bunechko . „Awaryjne ponowne połączenie z sieciami zapasowymi trwa, umożliwiając wznowienie dostaw światła do społeczności” – powiedział.