Najgorsze obawy związane z bezpieczeństwem energetycznym wiosny i lata o nadchodzącą zimę w Unii Europejskiej-UE zostały nieco rozwiane. Na początku tego roku, kiedy na Ukrainie wybuchła wojna i stało się jasne, że konflikt będzie ciągnął się miesiącami, jeśli nie latami, UE groziła niebezpieczna zimowa „Polar-Geddon”, gdy zimne powietrze ogarnęło kontynent. W dużej mierze zapomniane i wycofane z eksploatacji kawerny magazynowe gazu, które nie zostały wypełnione w oczekiwaniu na stałe dostawy z Rosji rurociągami Nordstream I i II, nagle znalazły się w centrum uwagi opinii publicznej. Kłopoty często przychodzą dwójkami. Następnym butem, który spadł, była deflacja oczekiwań, że znaczna część podstawowego obciążenia sieci elektrycznej UE będzie zaspokajana przez farmy wiatrowe i słoneczne, gdy elementy odmówiły współpracy. Od połowy zeszłego roku zauważono, że nie wieje wiatr, a wydajność farm fotowoltaicznych jest mniejsza niż przewidywano.

  • Magazyny gazu w UE są prawie pełne, co daje pewną ulgę w obawach związanych z niedoborami
  • Wraz z nadejściem zimy wyzwania pozostają dla bezpieczeństwa energetycznego kontynentu
  • Wyzwania utrzymają się do zimy 2023-24.

Jak to często bywa, pełnia czasu rozwiała najgorsze obawy, gdy przywódcy energetyczni krajów tworzących UE ruszyli do akcji. Zwrócili  się do Norwegii  o dodatkowe 90 miliardów metrów sześciennych gazu, aby rozpocząć napełnianie kawern magazynowych. Infrastruktura była na miejscu, to tylko kwestia ceny. Również Stany Zjednoczone zareagowały  ogromnym transportem morskim miliardów  stóp sześciennych LNG, głównie z zakładów kriogenicznych Gulf Coast i stopniowo rozwiały się najsurowsze obawy przed wczesną wiosną.

Teraz  WSJ donosi, że unijne kawerny gazowe są w dużej mierze wypełnione dzięki eksportowi amerykańskiego LNG. W miarę zbliżania się zimy populacja Europy jest teraz w rękach natury. 

„Instalacje magazynowe gazu do ogrzewania i wytwarzania energii są prawie pełne, zużycie spada, a tankowce skroplonego gazu ziemnego płyną parą. Europa jest w silniejszej pozycji, niż się obawiano w ostatnich miesiącach, po tym, jak  Moskwa ograniczyła dostawy gazu  w odwecie za zachodnie sankcje dotyczące inwazja na Ukrainę.

Jednak wiele mogło pójść nie tak. Jeden długi okres zimna lub pęknięcie rurociągu mogą zakłócić przygotowania regionu, grożąc racjonowaniem w nagłych wypadkach, przerwami w dostawie prądu i głębszą recesją gospodarczą. Urzędnicy i analitycy twierdzą, że gotowość konsumentów do ograniczenia zużycia gazu będzie kluczem do przetrwania zimy”.

W dalszej części tego artykułu skupimy się na tym, co rzeczywiście może pójść nie tak i narazić obywateli UE na niebezpieczeństwo.

Popyt w Azji, zgodność z przepisami dotyczącymi redukcji zużycia energii i pogoda w USA mogą mieć znaczenie

Choć pozornie poza lasem na początku tego sezonu, z pełnymi jaskiniami magazynowymi, przed tym nękanym energią kontynentem czeka kilka wyzwań.

 Po pierwsze, w nadchodzących miesiącach oczekuje się odrodzenia popytu azjatyckiego, aw szczególności  popytu chińskiego. Skupienie się na półkuli wschodniej jest zrozumiałe, ponieważ jej rozwijające się gospodarki są wynikiem przewagi tego regionu jako centrów produkcyjnych i dystrybucyjnych prawie wszystkiego. To nieustające zapotrzebowanie, jeśli się pojawi, rzuci wyzwanie unijnym hubom importowym, które tej zimy zaczną rozładowywać zmagazynowany gaz i zaczną szukać nowych dostaw na zimę 2023-24. 

Bloomberg  zauważył niedawno w artykule, że Chiny, które odsprzedawały ładunki amerykańskiego LNG do UE z zyskiem, już tego nie robią.

„Chiny powiedziały swoim państwowym importerom gazu, aby przestali odsprzedawać LNG głodującym energii nabywcom w Europie i Azji, aby zapewnić sobie własne dostawy na zimowy sezon grzewczy”.

Jeśli to działanie zasygnalizuje zwrot w perspektywach Chin, wówczas nabywcy z UE staną w obliczu zwiększonej konkurencji o dostawy z USA, z których latem otrzymali Lion’s Share. Załadowane ładunki LNG są bardzo zamienne i często zdarza się, że ostateczne miejsce przeznaczenia zbiornikowca LNG zmienia się po jego wyjściu z portu.

Drugi to przetrwanie tej zimy bez drakońskich cięć omówionych w artykule WSJ. Zgodność z  pilnymi  dyrektywami dotyczącymi ochrony zadecyduje, czy bezpieczeństwo energetyczne UE będzie tej zimy na łasce pogody.

„Europa jest prawdopodobnie tak dobrze przygotowana, jak mogłaby być. Infrastruktura jest prawie wyczerpana” – mówi Michael Bradshaw, profesor energii globalnej w Warwick Business School. „Spotykamy się z twardą rzeczywistością, że istnieją fizyczne ograniczenia możliwości zastąpienia rosyjskiego gazu w krótkim okresie. Oznacza to, że podwojenie po stronie redukcji popytu jest niezbędne”.

„Wiele może pójść nie tak. Jeśli mroźna pogoda podniesie popyt, zapasy mogą się wyczerpać, a ceny mogą wzrosnąć do poziomów, które uderzają w firmy i finanse rządowe. Niskie temperatury mogą również wywołać  rywalizację między Ameryką Północną a Europą  o dostawy LNG”.

I to prowadzi nas do naszego trzeciego punktu w tej tezie makro. To czysty przypadek, że w USA nie jest dużo gorzej niż jest. Niesamowicie wysokie ceny węgla sprawiły, że tego lata amerykańskie przedsiębiorstwa użyteczności publicznej spalały gaz do produkcji energii elektrycznej. To powinno utrzymać ceny wyższe niż były. Co się stało?

Może pamiętacie pożar w  fabryce Freeport LNG  pod Galveston w czerwcu? Spowodowało to ponowne wprowadzenie 2-BCFD na rynek i udostępnienie do wstrzykiwań w porównaniu z eksportem. Dlatego w naszych magazynach jesteśmy tylko o ~4% poniżej średniej 5-letniej. W tym tygodniu.

Ciekawie będzie zobaczyć, jakie remisy są widoczne w raporcie z przyszłotygodniowego, ponieważ duża część narodu odczuwa pierwszy podmuch zimy. Nie jestem też optymistą, przy braku dużego wzrostu wydobycia gazu, że będziemy w stanie zrobić wszystko, aby w istotny sposób wpłynąć na ten scenariusz napiętej podaży.

Trend nie zachęca do średnio- i długoterminowych nowych dostaw, jak pokazano na powyższym wykresie. Jest on kompilowany na podstawie danych przedstawionych przez OOŚ i mierzy jedynie średnią bieżącą między produkcją odnotowaną w różnych raportach a liczbą platform skręcających w prawo. Uproszczony środek, jak zauważyłem w poprzednich raportach, ale trendy same w sobie są pouczające. A trend sugeruje, że z jakiegoś powodu wydajność spada.

Twoje wynos

Wyzwania dla UE pozostaną aż do sezonu grzewczego 2023-24, w zależności, jak zauważyliśmy w tym artykule, na temat pogody zarówno na kontynencie europejskim, jak i północnoamerykańskim. Wpłynie to na ceny gazu, które gwałtownie spadły w trzecim kwartale.

Jednym ze sposobów, w jaki szukam arbitrażu tej akcji cenowej, jest wybór producentów, którzy odniosą korzyści. Szczególnie przyglądam się kanadyjskiemu odtwarzaczowi ARC Resources (TSX-ARX). Jest to trzecia co do wielkości firma wiertnicza w Kanadzie, z wysokimi marżami i dostępem do amerykańskich węzłów LNG na południu i na wschód do dużych skupisk ludności w Toronto i Montrealu. ARX ​​generuje wolne środki pieniężne w wysokości 2,0 mld CAD i ma plany rozwoju objęte Free Funds Flow. ARX ​​wypłaca skromną dywidendę, obecnie przynosząc 2,7%, i jest obecny na 6X EPS. Są też inne warte rozważenia. Tourmaline Oil Corp, (TSX: TOU) jest jednym z największych wiertników gazowych w kraju, którego 80% dziennej produkcji składa się z 2,2 BCFD. Handluje przy 9X EPS, dlatego moje zainteresowanie skierowało się bardziej na ARC Resources.

Lubię kanadyjskie wiertnice gazowe w przeciwieństwie do dużych amerykańskich wiertników gazowych ze względu na dostęp do rynku. EQT (NYSE:EQT) i CNX Resources (NYSE:CNX) czerpią m.in. z super-dorzecza Marcellusa ze swoich rezerw. Marcellus jest zamknięty za Appalachami bez dostępu do rurociągu do dużych rynków konsumenckich w Nowym Jorku i Bostonie. Pomimo lat pracy wykonawców rurociągów w celu uzyskania pozwoleń na budowę  rurociągu Mountain Valley i  Atlantic Coast Pipeline , oba są nadal niekompletne i nie ma jasnej ścieżki do ukończenia.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version