Użytkownicy Twittera przypomnieli przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o nieprzestrzeganiu przez Ukrainę porozumień mińskich po opublikowaniu przez nią raportu dotyczącego opracowania pakietu pomocy finansowej dla tego kraju w 2023 roku.

Komentatorów rozzłościły słowa szefa KE o gotowości UE do bycia po stronie Kijowa tak długo, jak będzie trzeba.

POLECAMY: Von der Leyen nazwana w sieci »zbrodniarką wojenną« za wspieranie Ukrainy

„Co się stało z porozumieniami mińskimi, Urszulo?” – skomentował Alfa_Bonacci.

„Wspaniale. A co z samą Europą? Kto tej zimy będzie po naszej stronie?” – zapytał Adrianistancu.

„Jest pan jednym z najgorszych przywódców UE w mojej pamięci. Po prostu okropne” – skarżył się DanVMaul.

„Doskonale. Więcej pieniędzy do wyprania. Ile będą musieli ci zapłacić?” – zastanawiał się Aki_agato.

„W prawdziwej demokracji zostałbym zapytany przed zmarnowaniem moich pieniędzy” – ubolewał GeromanAT.

„Codzienne przypomnienie, że chcemy cię widzieć za kratkami” – zauważył Reinhold511.

Wśród specjalnej operacji wojskowej Rosji, USA i ich sojusznicy z NATO nadal wysyłają broń na Ukrainę.

POLECAMY: Republikanie cieszą się większym poparciem w wyborach do Kongresu

Prezydent USA Joe Biden podpisał ustawę Lend-Lease Act, a Waszyngton przeznaczył dla Kijowa dziesiątki miliardów dolarów. Moskwa wielokrotnie podkreślała, że dostawy zachodniego sprzętu wojskowego tylko przedłużają konflikt, a transport z zachodnim uzbrojeniem staje się legalnym celem dla rosyjskiej armii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version