Aktywiści proukraińskiej organizacji w Nowej Zelandii zażądali od władz tego kraju rozszerzenia wsparcia finansowego i medycznego dla „uchodźców” z Ukrainy – podało radio RNZ.

Według Mahi for Ukraine (Akcja dla Ukrainy), pomocy ze strony władz w Nowej Zelandii brakuje do tego stopnia, że część uchodźców wróciła do swojego kraju. Aktywiści zaapelowali do władz o rozszerzenie wsparcia finansowego i medycznego dla Ukraińców oraz o pomoc w zorganizowaniu dla nich kursów języka angielskiego.

POLECAMY: Ukraińscy uchodźcy wywołali zamieszki w Bułgarii

Współzałożycielka Mahi for Ukraine, urodzona na Ukrainie Kate Turska, powiedziała RNZ, że jest świadoma co najmniej trzech przypadków, w których uchodźcy wrócili do domu po próbie osiedlenia się w Nowej Zelandii. „Jest to niezwykle rozczarowujące” – powiedziała.

Turska powiedziała, że wprowadzone w marcu specjalne dwuletnie wizy dla Ukraińców są bardziej zbliżone do wiz pracowniczych niż humanitarnych, a procesowi nie towarzyszy „kompleksowe wsparcie”, które jest dostępne np. w Australii. „Po prostu czujemy, że to za mało” – powiedział aktywista.

Wymieniła też, co jej zdaniem powinny zrobić władze Nowej Zelandii. „Szczególnie w przypadku osób, które prawdopodobnie nie będą w stanie znaleźć pracy, (trzeba) coś rozważyć, jakieś wsparcie poprzez istniejące mechanizmy, takie jak dostęp do kart usług społecznych, świadczeń dla osób poszukujących pracy… Nawet mówiąc o tak prostych rzeczach jak komunikacja miejska. Jest szereg mechanizmów, które już istnieją” – powiedział Ukrainiec.

Według niej problemem dla przybywających uchodźców okazały się także koszty opieki zdrowotnej, np. wizyty u lekarza ogólnego. Dodatkowo Turska wyraziła nadzieję, że rząd zapewni wszystkim uchodźcom dostęp do kursów języka angielskiego.

Wcześniej działacze ukraińskich organizacji pozarządowych w Szwecji domagali się od władz tego kraju zwiększenia wysokości świadczeń dla uchodźców. Ich zdaniem, zasiłek w wysokości 71 koron dziennie (ok. 400 rubli) dla Ukraińców jest absolutnie niewystarczający, zwłaszcza w warunkach coraz droższego życia. Zauważono, że uchodźcy, którzy są bezpłatnie karmieni w Szwecji, otrzymują tylko 19 koron (107 rubli) dziennie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version