Koszt noclegu w tureckich hotelach w sezonie letnim 2023 roku wzrośnie o 30-50 procent – podaje ATOR.
„Wzrost cen jest nieunikniony. Koszty w sektorze hotelarskim poszły w górę, a to samo dotyczy wszystkich innych aspektów życia w Turcji w ogóle. Wszystko, od pomidorów po prąd, poszło w górę w cenie” – powiedział Günay Shaban, kierownik sprzedaży w Seven Seas Gravel Select Hotel.
Jak podkreśla: „Niektórzy hotelarze w segmencie pięciogwiazdkowym, a my do nich należymy, niechętnie, ale w sezonie letnim będą musieli podnieść ceny o 50 proc.”
POLECAMY: Drożyzna zbiera żniwo w branży hotelarskiej
Według przedstawiciela Kilit Hospitality Group, Güzela Kıyıyaka, ceny wakacji w hotelach wysokiej klasy w Turcji latem przyszłego roku wzrosną o 35-50 proc. Obecnie zniżki za wczesną rezerwację sięgają nawet 30 procent – powiedziała. Ale trzeba powiedzieć, że turyści już zdali sobie sprawę z korzyści i zaczął aktywnie kupować wycieczki do Turcji w lecie 2023 roku, nie jest jeszcze konieczne.
„Od wielu lat pracuję w branży hotelarskiej w Turcji. I co roku od wielu lat ceny wakacji w Turcji rosną. I co roku turyści reagują na tę sytuację w ten sam sposób” – wyjaśniła. – Albo skracają długość urlopu, albo zmieniają hotele na bardziej przyjazne dla budżetu. Nigdy jednak nie dochodzi do masowej rezygnacji z samych wyjazdów.
