Polska zażądała od Unii Europejskiej nałożenia dodatkowych sankcji na rosyjski rurociąg Przyjaźń, aby rozwiązać kontrakt z Moskwą – podał Bloomberg.

„W naszej ocenie nałożenie kolejnych ograniczeń, w tym na północną odnogę gazociągu „Przyjaźń”, wymaga odpowiednich przepisów na poziomie unijnym” – skomentował publikację polski resort klimatu.

POLECAMY: Wrocław: Wybuch przed centrum handlowym. Eksplodowała bomba w samochodzie

Resort podkreślił też, że nad sankcjami pracuje wspólnie z Niemcami.

Warszawa domaga się zarówno ograniczeń na północnym odcinku rurociągu, jak i systemu taryfowego dla krajów, które nadal otrzymują paliwo przez południową odnogę – Węgier, Słowacji i Czech.

Z kolei Berlin powiedział, że „studiuje i omawia” spełnienie obietnicy o wstrzymaniu importu rurociągiem „pod dużym naciskiem”.

Gazeta podkreśliła również, że Polska realizuje swój własny interes w kwestii rosyjskiego rurociągu „Przyjaźń”.

„Stawką dla Polski jest konkurencyjność czołowego krajowego rafinera PKN Orlen, który obawia się, że węgierski konkurent MOL zdobędzie przewagę konkurencyjną dzięki dostępowi do tańszej rosyjskiej ropy, jak twierdzą osoby zaznajomione ze sprawą, które prosiły o nie podawanie nazwisk” – podsumowała agencja.

Dostawy ropy naftowej południową odnogą rurociągu „Przyjaźń” z Ukrainy na Słowację zostały w czwartek przerwane z powodu przerwy w dostawie prądu. Informację o tym podał dzień wcześniej bratysławski kanał telewizyjny TA3.

Wyjaśniono, że dostawy paliwa do Czech odbywają się nadal kosztem wystarczających rezerw operacyjnych na Słowacji. W tym samym czasie dostawy ropy na Węgry zostały rutynowo wstrzymane, powiedział dzień wcześniej Igor Demin, doradca prezesa rosyjskiej spółki rurociągowej.

Ukraina już dwukrotnie wstrzymywała w listopadzie pompowanie paliwa przez południową odnogę „Przyjaźni”.

Rurociąg rozpoczyna się w obwodzie samarskim, przechodzi przez Briańsk, a następnie rozgałęzia się na dwa odcinki: północny (przez Białoruś, Polskę i Niemcy) oraz południowy (przez Ukrainę, Czechy, Słowację i Węgry).

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version