Szwedzki rząd ogłosił z dnia na dzień zakończenie systemu dopłat do samochodów elektrycznych. Uznano, że koszty zakupu i eksploatacji (ang. TCO) aut elektrycznych zaczynają być porównywalne do kosztów zakupu i eksploatacji modeli spalinowych. Komunikat podano 7 listopada, mechanizm został wygaszony po 8 listopada. Kto czekał na zamówienie elektryka „aż stanieją”, po tej dacie obejdzie się smakiem – nie otrzyma dofinansowania.

Brak dopłat do aut elektrycznych. To może mieć swoje dobre strony

W systemie dopłat mieściły się zarówno elektryki, jak też hybrydy plug-in o określonej emisji i pojazdy zasilane gazem ziemnym. Te zamówione do 8 listopada i odebrane po 1 stycznia 2023 roku mogą zostać dofinansowane, o ile ich emisja wyniesie maksymalnie 30 gramów dwutlenku węgla na kilometr. Daje to 3 kilogramy CO2 na 100 kilometrów, czyli spalanie według normy WLTP wynoszące mniej niż 1,3 l/100 km dla benzyny.

Powołany w połowie października nowy prawicowy rząd Szwecji zapowiedział prowadzenie „realistycznej polityki klimatycznej”, na której mają nie stracić zwykli obywatele, a także gospodarka.

Jedną z pierwszych decyzji jest zawieszenie dotacji do zakupu nowych samochodów elektrycznych i hybrydowych typu plug-in. Auta te nie otrzymają już „premii klimatycznej”.

„Państwowa dotacja do zakupu tego typu aut nie jest już uzasadniona” – podał szwedzki rząd. Wyjaśniono, że powodem zniesienia dotacji było osiągnięcie porównywalnego poziomu kosztów posiadania i prowadzenia samochodu z systemem Climate Bonus w porównaniu do wariantów z jednostkami benzynowymi lub wysokoprężnymi.

Dotacja na elektryki pod nazwą „premia klimatyczna” wypłacana była po sześciu miesiącach od zarejestrowania samochodu. Obowiązywała każdego, kto kupił nowy samochód o emisji CO2 poniżej 60 g/km. Właściciele aut kupionych do pół roku wstecz załapią się jeszcze na pieniądze, ale zaostrzono zasady przyznawania dotacji. „Premia klimatyczna” będzie przysługiwała tylko samochodom, które emitują nie więcej niż 30 gramów dwutlenku węgla na kilometr lub silniki pojazdów mogą być zasilane gazem ziemnym lub biogazem. Auta kupione po 8 listopada 2022 roku nie będą dotowane.

Na dotacje do elektryków w Szwecji przeznaczano dotychczas 3 miliardy koron (ok. 300 mln euro) rocznie. Rekordziści wyciągali od państwa jednorazowo nawet 70 tys. koron.

sc:PAP

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version