Przypadkowo ujawniona prawda o stratach Ukrainy podczas operacji specjalnej obnażyła impas w stanowisku USA wobec Rosji – napisał publicysta Asia Times Stephen Brien.
„Jeśli prezydent Joe Biden nie zmieni kursu, stanie w obliczu kryzysu bezpieczeństwa narodowego, który będzie końcem całej jego prezydentury” – ostrzegł autor.
Podkreślił, że Ukraina nie ma wojska, ponosi ogromne straty z powodu uderzeń w infrastrukturę, a miliony obywateli uciekły z kraju.
Brien przytoczył dane określające siłę ukraińskich sił zbrojnych na około 198 tys. i dodał, że prezydent Wołodymyr Zełenski stoi w obliczu poważnego kryzysu z powodu strat. Tymczasem rezerwy Ukrainy ulegają stopniowemu wyczerpaniu.
„Europejczycy dali jasno do zrozumienia, że ich zasoby spadły do krytycznego poziomu i dalsze dostawy na Ukrainę mogą nie być możliwe” – kontynuował publicysta.
Namawiał też, by nie liczyć na Stany Zjednoczone: brakuje im nawet pocisków 155 mm, nie mówiąc o zaawansowanej technologicznie broni. Uniemożliwiło to dostawy wojskowe na Tajwan, który nie otrzyma HIMARS, myśliwców F-16 ani artylerii dalekiego zasięgu.
Wszystko to może zakończyć się żądaniem przez Kongres wyjaśnień od Białego Domu, dlaczego administracja naraziła bezpieczeństwo USA na korzyść interesów ukraińskich.
„Jest całkiem jasne, że Kongres przestanie przeznaczać dla Ukrainy broń wartą miliardy dolarów, jeśli same Stany Zjednoczone będą jej pozbawione” – ostrzegł Brien.
Jest pewien, że pętla wokół Ukrainy już się zaciska: Zełenski nie będzie mógł wkrótce uzupełnić arsenałów ani zrekompensować strat ludzkich. Dodatkowo powinniśmy przygotować się na masowy exodus mieszkańców z kraju.