Dane z Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) wykazały, że osoby szczepione i szczepione przypominające stanowiły większość zgonów z powodu COVID-19 w sierpniu.

Spośród wszystkich 6512 zgonów odnotowanych w sierpniu 2022 r. 58,6% zgonów przypisywano osobom zaszczepionym lub otrzymującym dawkę przypominającą, co wydaje się być oznaką rosnącego trendu, w którym osoby zaszczepione stają się coraz większą częścią śmiertelności z powodu COVID-19.

W styczniu 2022 r. śmiertelność COVID-19 wśród zaszczepionych nadal stanowiła mniejszość, przy czym 41 procent danych dotyczyło osób zaszczepionych lub otrzymujących dawkę przypominającą.

Jednak analiza danych CDC z czerwca i lipca wykazała, że ​​ponad 50 procent zgonów odnotowano u osób zaszczepionych, przy czym odpowiednio 62 i 61 procent.

„ Nie możemy już dłużej mówić, że jest to pandemia niezaszczepionych ” – powiedziała Cynthia Cox, wiceprezes  Kaiser Family Foundation w artykule z 23 listopada  dla Washington Post .

Dane dotyczące śmiertelności COVID od września 2021 do sierpnia 2022 (dzięki uprzejmości Kaiser Family Foundation)

Cox, wspierając szczepienia przeciwko COVID-19, podał trzy powody, które mogą wyjaśniać, dlaczego.

Jednym z nich było to, że większość Amerykanów otrzymała przynajmniej pierwszą serię. Jej drugim powodem jest to, że osoby starsze, które są najbardziej narażone na śmierć z powodu COVID, są również bardziej skłonne do podjęcia szczepień.

Ostatnim powodem Coxa było to, że moc szczepionki będzie słabnąć z czasem i gdy warianty staną się bardziej oporne , dlatego zalecił większe przyjmowanie dawki przypominającej.

Wykazano, że skuteczność szczepień przeciwko COVID-19 dramatycznie spada w ciągu kilku miesięcy, czasami osiągając znikomą skuteczność.

Profesor Jeffrey Townsend z Yale University, biostatystyk i główny autor badania oceniającego naturalną i szczepioną odporność na COVID-19 , napisał w e-mailu do The Epoch Times, że na tym etapie pandemii zamiast porównywać szczepionych z nieszczepionymi zamiast tego bardziej pomocne jest przyjrzenie się czasowi danej osoby od ostatniej ekspozycji, przy czym ekspozycje oznaczają szczepienia lub infekcje.

Większość ludzi miała jakąś ekspozycję , czas od ostatniej ekspozycji, wraz z tym, jaka była ostatnia ekspozycja, określa poziom odporności i może wyjaśnić większość różnic w podatności, zachorowalności i śmiertelności” – napisał Townsend.

Obecnie długoterminowe badania odporności na COVID-19 wykazały, że niezależnie od tego, czy dana osoba jest zaszczepiona, czy zarażona COVID-19, jej odporność z czasem słabnie.

Inne badania porównujące naturalną odporność ze szczepieniami często wykazały, że szczepienie ma tendencję do zanikania w znacznie szybszym tempie niż naturalna infekcja.

Niektórzy naukowcy twierdzili również, że szczepionki mRNA mogą zakłócać  naturalną odpowiedź immunologiczną organizmu  Ponieważ obecna technologia stosowana w szczepionkach mRNA może „ukrywać mRNA przed obroną komórkową i promować dłuższy biologiczny okres półtrwania i wysoką produkcję białka kolczastego”, zgodnie z artykułem opublikowanym w czerwcu 2022 r. w Food and Chemical Toxicology. Białko kolca jest główną patogenną częścią wirusa SARS-CoV-2.

Klinicyści kwestionują narrację „Pandemia niezaszczepionych”.

Wewnętrzny lekarz i kardiolog dr Peter McCullough powiedział The Epoch Times, że pandemię wywołali tylko ludzie nieszczepieni w 2020 r., kiedy nie było dostępnych szczepionek, a od 2021 r. to głównie osoby zaszczepione umierały na COVID-19. Rozumował, że dzieje się tak po prostu dlatego, że szczepionka niewiele pomogła w kontrolowaniu śmiertelności.

„[Dane CDC] są o wiele za późno na wyciągnięcie takiego wniosku, [zaszczepieni] prawdopodobnie przyjęli większość gdzieś w 2021 roku” – powiedział McCullough.

W 2020 roku CDC udokumentowało ponad 385 000 zgonów z powodu COVID-19, podczas gdy w 2021 roku, kiedy wprowadzano szczepienia, odnotowano ponad 463 000 zgonów z powodu COVID-19.

Do czerwca 2021 roku około 53 procent populacji USA otrzymało pierwszą dawkę, a 44 procent było w pełni zaszczepionych.

Jednak różnica w śmiertelności z powodu COVID-19 między pierwszą połową 2021 a drugą połową była niewielka, z ponad 244 000 przypadków (ponad 50 procent całego roku) zgłoszonych od lipca do grudnia.

„Z pewnością nie może to być sytuacja, w której obwiniamy nieszczepionych za śmierć COVID. I z pewnością nie stwierdzilibyśmy, że szczepionki wywarły na nas jakikolwiek wpływ, ponieważ większość zgonów miała miejsce w erze szczepień” – powiedział McCullough.

Dane z innych krajów również wykazały wyższy odsetek zaszczepionych pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID, ponieważ ogólny wskaźnik szczepień wzrósł.

Już w styczniu 2022 r. dane dotyczące hospitalizacji pochodzące ze stanu Nowa Południowa Walia (NSW) w Australii wskazywały, że większy odsetek hospitalizowanych pacjentów był szczepiony. Osoby zaszczepione przyczyniły się do 50,3 procent zgłoszeń na OIOM w porównaniu z 49,1 procent osób nieszczepionych.

NSW była jedynym stanem, który nadal śledził i publikował status szczepień osób hospitalizowanych w Australii. Jest to jedno z najczęściej zaszczepionych miejsc; do 24 listopada ponad 80 procent osób w wieku powyżej 16 lat otrzymało swoje pierwsze dawki przypominające.

Najnowsze  tygodniowe dane  z NSW nadal pokazują, że osoby zaszczepione stanowią większość hospitalizacji z powodu COVID, przyjęć na OIOM i zgonów . Najnowszy raport, datowany na 12 listopada, wykazał, że nieszczepieni pacjenci przyczynili się do 21 procent zgonów z powodu COVID i mniej niż 1 procent hospitalizacji i przyjęć na OIOM.

Należy jednak zauważyć, że w raporcie zgłoszono tylko 24 przypadki zgonów z powodu COVID, przy 440 hospitalizacjach i 40 przyjęciach na OIOM, co sugeruje spadek ciężkości choroby.

Dane dotyczące śmiertelności z Manitoby w Kanadzie w tygodniu od 31 lipca do 6 sierpnia 2022 r. wykazały również, że podczas gdy populacja wzmocniona stanowiła 70 procent wszystkich zgonów z powodu COVID, osoby nieszczepione przyczyniły się do mniej niż 10 procent zgonów. Dzieje się tak, gdy 43 procent populacji zostało wzmocnionych.

Raporty z Wielkiej Brytanii również wykazały podobne wyniki. Raport ( pdf ) opublikowany 31 marca 2022 r. wykazał, że prawie 73 procent zgonów z powodu COVID dotyczyło osób otrzymujących szczepionkę, podczas gdy 10 procent przypisywano osobom nieszczepionym. W tym czasie  ponad 57 procent populacji otrzymało zastrzyk przypominający, a 73 procent otrzymało dawki podstawowe.

Wskaźniki śmiertelności osób nieszczepionych mogą nie odzwierciedlać pełnego obrazu

McCullough dodał, że wraz ze spadkiem ogólnego nasilenia choroby w przypadku Omicron dane mogą nie przedstawiać dokładnego zrozumienia zgonów z powodu COVID.

„Dane CDC dotyczące zgonów należy interpretować z ostrożnością, ponieważ nie są one uznawane za zgony z powodu COVID. W rzeczywistości mogą umrzeć z powodu COVID”.

Witryna CDC szacuje obecnie, że tylko 10 procent zgonów z powodu COVID- 19 ma COVID jako przyczynę zgonów. W związku z tym mogą istnieć przypadki liczone jako śmiertelność z powodu COVID, nawet jeśli COVID nie był głównym powodem śmierci.

McCullough podał przykład, że osoba może zostać przyjęta do szpitala z powodu zawału serca i mieć pozytywny wynik testu na COVID od zachorowania na tę chorobę 6 miesięcy temu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version