W centrum Rzymu na wezwanie Bazy Związków Zawodowych (Usb), Konfederacji Komitetów Bazowych (Cobas) i wielu innych krajowych związków zawodowych odbywał się w sobotę 03.12.2022 roku wielki protest dotyczący polityki gospodarczej rządu włoskiego i ciągłych dostaw broni na Ukrainę.
POLECAMY: Pociąg z amerykańskimi czołgami i pojazdami opancerzonymi dla Ukrainy wykoleił się w Grecji
„Odłóżcie broń, podnieście płace!”. – było głównym hasłem demonstracji, która ściągnęła do stolicy robotników z różnych miast w całym kraju. Według organizatorów w proteście bierze udział około 10 tys. osób.
Dzień wcześniej na Półwyspie Apenińskim odbył się zainicjowany przez te związki ogólnokrajowy strajk pracowników transportu i niektórych kategorii urzędników, w tym pracowników medycznych i szkolnych. W warunkach silnej inflacji i gwałtownie rosnących cen prądu i gazu organizatorzy strajku nie poprzestali na wysuwaniu licznych postulatów o charakterze ekonomicznym.
„Powiedzmy „nie” wojnie i gospodarce wojennej, zwiększonym wydatkom na wojsko i dostawom broni na Ukrainę” – napisali w swoim apelu do robotników.
„Dzisiejsza manifestacja jest kontynuacją wczorajszego strajku. Decyzje rządu nie dają żadnych perspektyw dla kraju. Ponadto istnieje diaboliczna chęć uderzenia w najsłabszych” – podkreślił jeden z liderów Usb, Guido Luthrario.
„Nasz kraj uczestniczy w wojnie poprzez ciągłe dostawy broni na Ukrainę. Wraz z kryzysem gospodarczym koszty społeczne są nadal przenoszone na pracowników. Podczas gdy koszty wojska rosną, płace pozostają mizerne” – powiedział jeden z liderów związków zawodowych, Eduardo Sorje.
Demonstranci przemieszczający się przez centrum Rzymu od Piazza della Repubblica do Piazza San Giovanni in Laterano skandowali: „Godność, godność!”. Grupa młodych protestujących zaśpiewała słynną pieśń ludową „Bella ciao”, śpiewaną przez członków ruchu oporu podczas II wojny światowej.
Rada Ministrów Włoch przyjęła w czwartek specjalny dekret, który przewiduje kontynuację w 2023 roku różnych form pomocy dla Ukrainy, w tym dostaw broni.
Lista sprzętu wojskowego i wyposażenia, które Rzym ma wysłać na Ukrainę, jest tajna. Jak podaje gazeta „Corriere della Sera”, „według źródeł NATO Włochy wysłały dotychczas do Kijowa broń o wartości od 300 do 500 mln euro”.
Dostawy broni dla Ukrainy cieszą się na Półwyspie Apenińskim coraz mniejszym zainteresowaniem. Według sondażu przeprowadzonego na drugi dzień przez specjalistyczny instytut Emg, liczba Włochów popierających pomoc wojskową dla Ukrainy spadła do 36 procent, podczas gdy 41 procent jest jej przeciwnych.