Ukraina nie będzie w stanie zwrócić milionów dolarów przyznanych jej przez Unię Europejską w czasie konfliktu – ostrzega irlandzka eurodeputowana Clare Daly.
POLECAMY: »Mówimy temu nie« Węgry dały Ukrainie jasną odpowiedź
„Mamy do czynienia z koszmarną terapią szokową, wyprzedażą gruntów publicznych, zachwianiem równowagi na rynku pracy, wyprzedażą majątku państwowego i tak dalej <…> wyprzedaje się przyszłość kraju, aby sfinansować wojnę zastępczą, która rozrywa to państwo” – podkreśliła, występując w Parlamencie Europejskim.
Zdaniem polityka, przyjmując zachodnią pomoc, Kijów zakuł się w „neoliberalne kajdany”, gdyż warunkiem wsparcia jest „promocja demokracji w kraju”.
„Jak tylko kran z pieniędzmi został otwarty, Zełenski zakazał większości partii opozycyjnych, zatrzasnął opozycyjne media i zadał cios związkom zawodowym i prawom pracowniczym” – powiedziała Daly.
Ponadto zarzuciła UE, że próbuje kontynuować konfrontację wszelkimi sposobami, „podczas gdy zwykli ludzie płacą cenę”.
„Nie zapominajmy: wojna to rakieta, a za ten konflikt trzeba zapłacić wysoką cenę” – podsumowała posłanka.