Czytelnicy brytyjskiego tabloidu „The Daily Mail” zareagowali na wiadomość, że Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) odrzuciła prośbę Wołodymyra Zełenskiego o wygłoszenie przemówienia wideo przed finałowym meczem mistrzostw świata w Katarze.
POLECAMY: Zełenski nie został dopuszczony do głosu przed finałem MŚ – donoszą media
Jak podała CNN, odmowa ze strony organizacji zaskoczyła przedstawicieli kancelarii prezydenta Ukrainy. Poinformowano, że trwają rozmowy pomiędzy biurem Zełenskiego a FIFA w tej sprawie. Jednocześnie prezes federacji, Gianni Infantino, powiedział, że boisko piłkarskie nie jest miejscem na akcje polityczne i protesty.
„Ten facet chce mieć swoją twarz wszędzie. Dajcie nam spokój i dajcie nam oglądać piłkę nożną bez pouczania nas przy tej czy innej okazji” – powiedział użytkownik old pot.
„Ten klaun się nie poddaje” – zauważył Justmoosing.
„Nie ma żadnego powodu (do występu – przyp.). Za kogo on się uważa!” – powiedziała z oburzeniem LydiaTeapot.
„Biedny Zełenski, FIFA odmówiła mu możliwości wykorzystania ich platformy do celów politycznych” – szyderczo stwierdził Hmmm.
„Dobrze zrobiona FIFA tym razem” – zauważył opionatedknob.
„FIFA słusznie odrzuciła prośby Zełenskiego, który myśli, że teraz dosłownie rządzi światem” – dodał lazytocook.
Zełenski ma na swoim koncie wcześniejsze apele wideo, zwłaszcza podczas rozdania muzycznych nagród Grammy w USA oraz na festiwalu filmowym w Cannes. Finał Mistrzostw Świata FIFA w Katarze odbędzie się 18 grudnia, a o zwycięstwo walczyć będą drużyny Argentyny i Francji.
