Do świąt został już niecały tydzień. Jest to czas, kiedy kierowcy szczególnie pokonują większe odlegości samochodem. Podczas przyszłego tygodnia kierowcy w Polsce mogą się spotkać z ważnymi zmianami na polskich stacjach paliw.
Już od przyszłego poniedziałku możemy nie by w stanie kupić paliwa tak jak dotychczas. Stacje w całym kraju będą wdrażać nowe zasady, które dla wielu zmotoryzowanych mogą być uciążliwe.
Paliwa miały tanieć…
Według ekspertów istnieją obawy, że obniżki na stacjach paliw w Polsce są już za nami. „Tempo spadku cen paliw na stacjach wyhamowało” – przekazała Urszula Cieślak, analityk Biura Maklerskiego Reflex.
„Chociaż średnie ceny paliw jeszcze w tym tygodniu spadły, to warto podkreślić, że na stacje zaczynają wracać podwyżki. U części operatorów detalicznych widzimy kilkugroszowe wzrosty cen, ale na dużej części stacji ceny nie zmieniają się” – zaznacza.
W ciągu tygodnia w Polsce odnotowano drobne spadki średnich cen paliw. Jednak nie są to zadowalające ceny. Największy spadek, bo 3-groszowy odnotowała benzyna 98-oktanowa. Za Pb98 płaci się dziś średnio 7,24 zł/l, a za bardziej popularną Pb95 6,54 zł/l, czyli 1 gr na litrze mniej. 2-groszową obniżkę odnotowano w przypadku oleju napędowego.
Diesel kosztuje dziś średnio 7,65 zł/l. O 1 gr na litrze potaniał za to autogaz, bo LPG sprzedawane jest średnio po 2,96 zł/l. Jednak od poniedziałku stacje paliw w całej Polsce będą wdrażały nowe zasady cenowe, niestety często podwyższające stawki.
Na stacjach będzie już tylko drożej?
Choć jeszcze można napotkać stacje paliw oferujące paliwa dużo taniej, to takich przecen będzie coraz mniej. Obecnie różnice między najtańszymi i najdroższymi stacjami potrafią sięgać 50 gr na litrze. Z danych BM Reflex wynika, że najniższą średnią cen benzyny ma teraz woj. warmińsko-mazurskie (6,46 zł/l). Najtańszy diesel spotykany jest za to w Łódzkiem (7,53 zł/l). Z kolei najmniej za LPG, bo 2,78 zł/l zapłacimy w woj. świętokrzyskim. Na przeciwnych biegunach są woj. podlaskie (benzyna 6,62 zł/l, diesel 7,75 zł/l) i lubuskie (LPG 3,15 zł/l).
„Teraz rosną ceny paliw głownie na stacjach, które w największym stopniu wcześniej przełożyły obniżki z rynku hurtowego” – zaznacza Urszula Cieślak. „Ponieważ w hurcie ceny ponownie zaczęły rosnąć, co najbardziej widać w przypadku oleju napędowego, w tygodniu przedświątecznym musimy liczyć się z ewentualnymi podwyżkami cen lub ich stabilizacją. To mogą być kilkugroszowe wahania cen w górę. Coraz mniejsze szanse są natomiast na wyraźnie tańsze tankowanie” – podkreśla.
„To, co realnie może obniżyć ceny paliwa przed świętami to korzystanie z aktualnych promocji czy programów lojalnościowych poszczególnych sieci stacji” – przekazała ekspertka. Warto zaznaczyć, że wraz z początkiem nowego roku, powróci pełny VAT i akcyza na paliwa. To będzie wiązać się z podwyżkami od kilkudziesięciu groszy do być może nawet złotówki na litrze.
Paliwa na giełdach kosztują tyle, co rok temu
Pomimo niedawnych wzrostów ropa Brent kosztuje mniej niż 80 USD za baryłkę. A więc podobnie jak na początku 2022 roku, gdy litr benzyny Pb95 kosztował ok. 5,70 zł i to przy 23-procentowej stawce VAT. Owszem, kurs dolara do złotego wciąż jest o ok. 10% wyższy niż rok temu, lecz nie zmienia to faktu, że ceny ropy Brent wyrażone w PLN wynoszą obecnie ok. 350 zł/bbl i są najniższe od stycznia, gdy benzynę na polskich stacjach tankowaliśmy średnio po 5,72 zł (w tym 23% VAT). Teraz przy tej samej cenie surowca benzyna jest przeciętnie o 82 gr/l droższa!
Problemem nie są też giełdowe ceny gotowych paliw. Galon benzyny w Nowym Jorku wyceniany jest na 2,18 USD. Wprawdzie to o ok. 6% więcej niż tydzień temu, lecz wciąż podobnie jak na przełomie 2021/22. Od czerwcowego rekordu wszech czasów paliwo to potaniało już o połowę. Wciąż na wysokim poziomie notowany jest olej napędowy, ale także w tym przypadku mówimy o cenach niższych o 35% względem marcowego rekordu. Tymczasem w Polsce ON wciąż oferowany jest po cenach zbliżonych do tych z początku wojny na Ukrainie.
Ceny paliw przed świętami
Zdaniem analityków e-petrol benzyna Pb98 może kosztować 7,17-7,31 zł/l, a w przypadku benzyny 95-oktanowej średnie ceny powinny zamknąć się w przedziale 6,51-6,63 zł/l. Nieco większa zmiana może dotyczyć oleju napędowego, który drożał w hurcie. Jego ceny średnie mogą wynieść 7,67-7,79 zł/l. W przypadku autogazu średnia cena znajdzie się w widełkach 2,89-2,96 zł/l.
Reklama
Portal przypomina, że w mijającym tygodniu wzrosły ceny wszystkich gatunków paliw. Średnia hurtowa cena benzyny 95-oktanowej wynosi 5770 zł/m3, o 53 zł drożej niż w miniony weekend. Benzyna Pb98 w tym czasie podrożała o 140 zł, do 6120 zł/m3. W przypadku diesla podwyżka sięgnęła 290 zł/m3, a w przypadku oleju opałowego – 305 zł. Aktualna cena oleju napędowego to 6832 zł/m3., zaś olej opałowy kosztuje 5640 zł/m3.
sc;wrc