Organizacja ochrony zwierząt PETA w Niemczech rozważa podjęcie działań prawnych przeciwko właścicielom akwarium, które pękło w piątek rano i doprowadziło do śmierci około 1500 ryb, a także domaga się, aby w miejscu zdarzenia zbudowano pomnik, aby uhonorować te martwe zwierzęta, grupa ochrony zwierząt powiedziała w oświadczeniu.

POLECAMY: Pękło największe akwarium na świecie AquaDom. Wylały się miliony litrów wody

„AquaDom stał się pułapką śmierci dla wszystkich uwięzionych w nim istot. Ta tragedia spowodowana przez człowieka pokazuje, że akwaria nie są bezpiecznym miejscem dla ryb i innych zwierząt morskich. Dlatego nie wolno przywracać AquaDomu! Czasy, w których ryby są zabierane ze swojego naturalnego środowiska, aby zamknąć je w akwarium dla rozrywki gości hotelowych, muszą się raz na zawsze skończyć” – powiedział Peter Hoeffken z PETA Niemcy.

Zaapelował o postawienie pomnika 1500 martwych zwierząt morskich na Karl-Liebknecht-Strasse w centrum Berlina, naprzeciwko budynku, w którym wybuchło akwarium.

„Rozważamy również podjęcie działań prawnych przeciwko Sea Life (sieć oceanariów, której częścią był AquaDom). Ponadto domagamy się, by nie zatwierdzono budowy planowanego akwarium Coral World w berlińskiej dzielnicy Lichtenberg” – dodał Hoeffken.

Akwarium AquaDom, znajdujące się w hotelu w centrum Berlina, nagle pękło we wczesnych godzinach piątkowych. Dwie osoby zostały lekko ranne, a woda z akwarium trysnęła na ulicę, rozbijając okna hoteli i fronty sklepów. W akwarium żyło 1500 ryb z około 100 gatunków, w tym rzadkich, z których prawie wszystkie padły.

AquaDom to jeden z najbardziej znanych zabytków Berlina, mierzący 16 metrów wysokości i 11,5 metra średnicy. Mieścił 1 mln litrów wody, a jego całkowita waga wynosiła 2 tys. ton.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version