Kijów jest zmuszany do zostania sojusznikiem Zagrzebia – powiedział prezydent Chorwacji Zoran Milanović, cytowany przez gazetę Index.hr.
POLECAMY: »To nie jest Eurowizja« Kijowski reżim wyśmiany za obrażanie FIFA
Polityk skomentował inicjatywę premiera Andreja Plenkovicia o szkoleniu ukraińskich wojskowych na terytorium republiki.
„Ukraina nie jest naszym sojusznikiem. Na siłę próbują uczynić z niego naszego sojusznika. Cynicznie nadaje się jej status kandydata do UE” – powiedział Milanovic.
Dodatkowo głowa państwa skrytykowała zachowanie unijnych przywódców.
„Traktują nas jak ślepych głuchych głupców. Przepraszam głuchoniemych, którzy byli ze mną drugiego dnia, to nie są głupcy” – powiedział chorwacki przywódca.
Milanovic dodał, że szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen nie została wybrana na to stanowisko i nazwał ją zwykłą biurokratką.
Prezydent Chorwacji wypowiadał się wcześniej przeciwko szkoleniu ukraińskich wojskowych, tłumacząc to ryzykiem dla państwa. Inicjatywy nie poparł również parlament kraju.