Andrew Tate i jego brat zostali zatrzymani w Rumunii. Prokuratura oskarża ich o gwałt, handel ludźmi i tworzenie zorganizowanej grupy przestępczej. Mężczyzna ułatwił policji swoje złapanie, gdyż wstawił do internetu zdjęcie z pudełkiem od pizzy, które pomogło w jego zlokalizowaniu. Zdjęcie zamieścił, gdy chciał dopiec Grecie Thunberg.

Andrew Tate to czterokrotny mistrz świata w kickboxingu, który obecnie przebywa na sportowej emeryturze. W ostatnim czasie Tate zyskał rozgłos dzięki kontrowersyjnym wypowiedziom dotyczącym m.in. kobiet i męskości. Ponadto sportowiec lubi publicznie chwalić się swoim bogactwem, a zwłaszcza luksusowymi samochodami. Na jaw wychodzą jednak fakty, które całe jego bogactwo stawiają w zupełnie innym świetle.

Rumuńska Dyrekcja ds. Badania Przestępczości Zorganizowanej i Terroryzmu wydała oświadczenie, ale nie wymieniła nazwisk braci Tate. Jak przekazała, dwaj obywatele brytyjscy i dwaj obywatele rumuńscy są podejrzani o przynależność do grupy przestępczej skoncentrowanej na handlu ludźmi.

Tate wpadł przez wideo do Grety Thunberg?

Choć nie potwierdzają tego służby, Tate mógł wpaść w ręce policji przez wideo, które kierował do Grety Thunberg. Widać na nim opakowanie po pizzy z nazwą restauracji, w której jadł posiłek. W ten sposób śledczy mogli namierzyć lokal, a później samego Tate’a zatrzymać w rezydencji, do której wrócił.

Jak informował serwis Noizz na filmie skierowanym do szwedzkiej aktywistki Tate chciał wyśmiać jej działalność społeczną. „Cześć Greta Thunberg. Mam 33 samochody. Moje Bugatti ma 8-litrowy silnik i 16 cylindrów. Moje dwa Ferrari 812 Competizione mają silniki v12 o pojemności 6,5 litra. To dopiero początek. Podaj swój adres e-mail, żebym mógł wysłać ci pełną listę mojej kolekcji samochodów i ich ogromnych emisji spalin”.

Wywołana do tablicy aktywistka nie tylko odpowiedziała, ale jeszcze dopiekła sportowcowi. „Tak proszę, oświeć mnie. Napisz do mnie na adres smalldickenergy@getalife.com” — skomentowała. Adres email jest oczywiście nieprawdziwy i można przetłumaczyć go jako: energiamałegopenisa@zajmijsięprawdziwymżyciem.com.

Kim jest Andrew Tate

Andrew Tate ma określony wizerunek w sieci: pozuje do zdjęć w prywatnych odrzutowcach i drogich samochodach. Jego nieodłącznymi gadżetami są okulary przeciwsłoneczne i cygara. Dla niego właśnie tak wygląda „prawdziwy mężczyzna”. W dodatku już nie raz publicznie podkreślał, że jego zdaniem kobiety są własnością mężczyzn i mogą być przez nich kształtowane. Efekt? Andrew Tate stał się bardzo popularny w internecie. Jednocześnie ma zablokowane konta na Facebooku i Instagramie.

sc;fb