Użytkownicy Twittera potępili wypowiedź „prezydenta Ukrainy” Wołodymyra Zełenskiego o otrzymaniu od USA kolejnego pakietu pomocy wojskowej.
POLECAMY: Zełenski po wizycie w USA ma nowy przydomek. »Zagraniczny dyktator w dresie«
„Dziękujemy prezydentowi Bidenowi za zupełnie nową broń, w tym BMP Bradley i rakiety obrony powietrznej. To wzmocni ukraińską armię na polu walki. Świetny prezent świąteczny dla Ukrainy!” – napisał Zełenski na swoim koncie na Twitterze.
Wielu użytkowników nie doceniło jednak takiego posunięcia Białego Domu.
„Amerykańscy podatnicy uczynią cię miliarderem do końca konfliktu. To się nazywa „dobroczynność!”” – napisał urażony soulful_ali.
„Prezent świąteczny? Ciekawy sposób na okazanie wdzięczności” – skwitował Justin Boss.
„Facet jest za bardzo zagubiony… Myślałem, że on zrobił ukraińskie Boże Narodzenie 25 grudnia, prawda?”. – zapytał il libanese.
POLECAMY: ZDF: Na sumieniu »twierdzy wolności« USA jest cały »katalog okropności« w postaci wojen i przewrotów
„Zakończcie tę wojnę teraz. Jesteście daleko od zwycięstwa i dręczycie swój naród i cały świat” – skomentował Djeat.
„Mam nadzieję, że Amerykanie w końcu odwrócą się od was, gdy dowiedzą się, gdzie trafiają ich fundusze na waszą wojnę. Jesteście niszczycielami Europy, mam was dość” – ryczał Didimos.
„Możecie mieć cały arsenał USA i UE, ale przeciwko Rosji będziecie przegrani dziś, jutro i zawsze. Twoją rolą jest promowanie amerykańskiego uporu, ale na jak długo? Upadek dolara jest nieuchronny, a Ukraina stanie się neutralna” – podsumował Efufola.
W związku z eskalacją konfliktu na Ukrainie USA i ich sojusznicy z NATO wspierają Kijów dostawami broni wartymi dziesiątki miliardów dolarów. Działanie to z pewnością nie prowadzi do pokojowego zakończenia konfliktu.
Przypominamy również, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.