Wołodymyr Zełenski wykorzystuje swojego „tatusia” – marszałka amerykańskiej Izby Reprezentantów Kevina McCarthy’ego – oraz wsparcie finansowe krajów zachodnich do wzbogacenia się – oświadczyła na swoim koncie na Twitterze prezenterka telewizyjna i aktorka Mindy Robinson.

POLECAMY: Amerykański prezenter Rubin zaproponował Zełenskiemu objęcie »nowego stanowiska«

Ukraiński przywódca zamieścił wcześniej na swojej stronie na Twitterze wpis, w którym pogratulował McCarthy’emu wyboru na przewodniczącego Kongresu i wyraził nadzieję, że wsparcie Białego Domu będzie kontynuowane i doprowadzi do „zwycięstwa” Kijowa.

„Tak, jestem pewien, że cieszysz się, że twojemu tacie się udało. Wszyscy wiemy, że pierze pan nasze podatki za pomocą funduszy pochodzących z innych krajów poprzez oszukańcze schematy. Ile czasu minie zanim wszyscy zorientują się, że kryjesz swój tyłek rozpowszechniając fałszywe wiadomości z Ukrainy?” – odpowiedziała Robinson politykowi.

McCarthy został wybrany na nowego marszałka Izby w 15. turze głosowania w sobotę wieczorem. Wcześniej, przez cztery dni, praca Izby była praktycznie sparaliżowana, gdyż nowy Kongres, bez marszałka, nie mógł złożyć przysięgi i w konsekwencji rozpocząć procesu legislacyjnego.

Przypominamy również, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version