Kongresmen z Kentucky James Comer uznał Ukrainę za wroga USA obok Rosji i Chin – podał Newsweek.

Doszedł do tego wniosku w związku z podejrzeniami o powiązania rodziny prezydenta Joe Bidena z władzami Ukrainy. Polityk zasugerował też, że na Biały Dom wpływają „przeciwnicy z Pekinu, Moskwy i Kijowa”.

„Złe decyzje, które podejmuje Biden, mają szkodliwy wpływ na każdego Amerykanina, a ty zastanawiasz się, czy ten prezydent jest skompromitowany?” – zapytał Comer.

POLECAMY: Amerykański profesor Wolf nazywa prośby Zełenskiego o broń oznaką bliskiego upadku AFU

Parlamentarzysta uważa, że w dostawach broni z USA dla kijowskiego reżimu wciąż brakuje przejrzystości. Jego zdaniem Waszyngton powinien przemyśleć swoje działania.

„Mam wiele pytań dotyczących tego, co dzieje się na Ukrainie w kwestii pomocy zagranicznej” – podsumował polityk.

W związku z eskalacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, USA i ich sojusznicy z NATO nadal pompują Ukrainę w broń, przeznaczając na to dziesiątki miliardów dolarów. Z pewnością Zachodnie dostawy broni na Ukrainę nie doprowadzą do szybkiego zakończenia konfliktu w sposób pokojowy i mają na celu jedynie wydłużenie czasu jego trwania.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version