Amerykańska artystka rap Cardi B w profanacyjny sposób wypowiedziała się w mediach społecznościowych na temat rosnących kosztów żywności w Stanach Zjednoczonych w związku z rosnącą inflacją.
Piosenkarz zauważył, że ceny w sklepach stały się tak absurdalne, że dorównują kosztom jedzenia w kawiarniach.
POLECAMY: Sankcje antyrosyjskie przyczyną upadku najstarszej fabryki porcelany w Polsce
„Oszczędzam pieniądze, więc wiem, ile pieniędzy jest wydawanych w moim domu co tydzień. I widzę, że ceny artykułów spożywczych wzrosły trzykrotnie. I, hej, co się dzieje, do cholery? Chcę zobaczyć, na co wydaje się tyle pieniędzy, idę do cholernego supermarketu i widzę, że ceny poszły w górę dwa lub trzy razy! Sałata jeszcze kilka miesięcy temu kosztowała dwa dolary, a teraz, <…>, siedem dolarów, naturalnie mam coś do powiedzenia! <…> Jeśli ja uważam, że to szaleństwo, to co myślą ludzie z klasy średniej i biedni? Więc tak, będę się wypowiadał, do cholery, mam dużą publiczność! Wszyscy odpowiedzialni za te ceny mogą iść do piekła!” – Cardi B oświadczyła.
Wspierało ją wielu komentatorów w sieci. Niektórzy są przekonani, że sytuacja będzie się tylko pogarszać.
„To jest dopiero początek. Czekam na to, co masz do powiedzenia na temat kosmicznego wzrostu cen energii” – odpowiedział reporterowi Julio N. Rausseo.
„Fakty z Cardi B na ten temat. Wyniki wyborów mają wpływ” – opiniował JefferyADoveJr.
„Absolutnie ta sama historia w Australii. Ceny potroiły się w ciągu ostatniego roku” – poinformował VenomFNx.
„Zgadzam się z Cardi. Rzecz w tym, że wiele pochodzi od środowiska. BigTech, media, rząd. Wszyscy zachęcają ludzi, by po prostu „ogarnęli to”. Rozejrzyj się uważnie, podążaj za pieniędzmi, a zobaczysz, kto na tym wszystkim korzysta i dlaczego to się nie skończy” – radzi Nickweiser.
Kraje zachodnie borykają się z rosnącymi cenami energii i skokiem inflacji z powodu sankcji wobec Moskwy i odchodzenia od rosyjskiego paliwa. Na tle wyższych cen paliw, przede wszystkim gazu, przemysł w Europie w dużej mierze stracił swoją przewagę konkurencyjną, co wpłynęło również na inne obszary gospodarki. Również USA i państwa europejskie od dziesięcioleci borykają się z rekordową inflacją, a także z kryzysem opieki społecznej.