Służba Ochrony Kolei zamontowała fotopułapkę w okolicach stacji Dąbrowa Górnicza Towarowa. Miała mieć szeroko otwarte oko na ewentualnych złodziei węgla i koksu. Złodzieje naszych cennych podziemnych skarbów otwierają burty węglarek w trakcie biegu pociągów albo na stacjach, bezczelnie robią wysypy, a potem kto może, zbiera urobek z torów i nasypów. Bez fedrowania. Węgiel i koks są w cenie, więc interes kwitnie. Coś o tym wiem, bo na spacery z psem chodzimy wzdłuż kolejowej linii towarowej, po której składy jeżdżą w tę i we w tę.
Poprzedniej nocy pułapka zadziałała, sokiści rzucili się łapać złodziei – no i pojmali na gorącym uczynku… dwóch policjantów. Starszy sierżant i starszy aspirant ładowali do przygotowanych uprzednio worków koks wysypany na tory. Ładowali jak swoje, nawet nie rozglądając się wokół. Stojący nieopodal policyjny opel corsa na cywilnych tablicach, zawnioskowany tej nocy do tajnych operacyjnych działań, brał udział w zmowie.
Policjanci dała się złapać
Nad ranem koło stacji kolejowej Dąbrowa Górnicza Towarowa kamera fotopułapki zarejestrowała dwie osoby w mundurach, które kradną z nasypu dwa worki koksu. Następnie worki ładują do cywilnego samochodu.
Na miejsce wysłano patrol Straży Ochrony Kolei, który zatrzymał mężczyzn. Okazało się, że to policjanci ze Sławkowa położonego na terenie komendy powiatowej w Będzinie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że policjanci wykorzystywali służbowy samochód na cywilnych numerach rejestracyjnych.
Funkcjonariusze SOK przekazali zatrzymanych policjantom z Będzina. Najprawdopodobniej mężczyźni zostaną wyrzuceni z policji.
Wartość koksu, który zabrali z nasypu, to mniej więcej 300 złotych.
Policjanci nie rozmawiali jeszcze z pracownikami Straży Ochrony Kolei, którzy zatrzymali policjantów ze Sławkowa. Z informacji, do których dotarliśmy wynika, że wcześniej w tym miejscu dochodziło do kradzieży worków z koksem, a jeden z zatrzymanych policjantów brał udział w zatrzymaniu złodziei. Być może worki zostały zabrane przez policjantów, jako dowód w sprawie? To wyjaśni policyjne postępowanie. Obaj zatrzymani policjanci ze Sławkowa mają za sobą sporo lat służby. Jeden z nich 7, a drugi ponad 20. Informację o tym zdarzeniu jako pierwsze podało radio RMF FM.