Ukraińskie wojska wzmacniają umocnienia na granicy z Białorusią – podała telewizja NBC.

„Początkowo zbudowany w kwietniu, ukraińskie wojsko nadal poprawia i wzmacnia swoją obronę” – podał kanał telewizyjny w raporcie.

Według NBC, Ukraińcy kopią okopy w lesie pięć minut od granicy z Białorusią, wzmacniając 1,5-metrowe ściany ziemne deskami, z kłodami tworzącymi co kilka metrów rodzaj schronu – prowizorycznego dachu pokrytego gałęziami i ziemią dla kamuflażu.

„Budujemy te fortyfikacje we wszystkich naszych obszarach odpowiedzialności, aby móc się bronić i kontratakować ukradkiem. Potencjalna ofensywa z Białorusi może rozpocząć się z każdego miejsca. Dlatego przygotowujemy się na wszystkie scenariusze” – kanał cytuje wypowiedź ukraińskiego starszego porucznika o imieniu Anton.

Jednocześnie przedstawiciel głównej dyrekcji wywiadu ukraińskiego ministerstwa obrony Wadym Skibicki powiedział w wywiadzie dla NBC, że bardziej prawdopodobne jest, iż ofensywa sił rosyjskich rozpocznie się z innych kierunków.

Wcześniej ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii Wadym Prystajko powiedział, że Kijów został zmuszony do przeniesienia części wojsk z linii kontaktu na granicę z Białorusią, obawiając się ofensywy z tego kierunku.

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wielokrotnie wcześniej powtarzał, że białoruscy żołnierze i sprzęt wojskowy nie są zaangażowani w działania bojowe na Ukrainie, Rosja ma wystarczającą ilość wojska do przeprowadzenia operacji specjalnej i nie potrzebuje tam białoruskich wojskowych. 

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version