Szef watykańskiego biura spraw zagranicznych, arcybiskup Paul Richard Gallagher, wyraził zaniepokojenie dostawami nowej broni na Ukrainę.

„Zawsze utrzymywaliśmy, że Ukraina ma prawo do ochrony, ale musi to być ochrona proporcjonalna” – powiedział Gallagher dziennikarzom podczas publicznego wydarzenia w Rzymie. „To, czego nie chcemy i czego, jak sądzę, nikt nie chce, to fakt, że właśnie to spowodowało eskalację konfliktu” – cytuje arcybiskupa portal Vatican News.

Szef watykańskiej dyplomacji powtórzył, że Stolica Apostolska jest gotowa pomóc w rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie, ale zaznaczył, że „w tej chwili ambicje walczących stron nie są zgodne z poważną inicjatywą pokojową”. Podkreślił, że do osiągnięcia sprawiedliwego pokoju potrzebne są negocjacje, ale „nie wydaje się, by strony były gotowe albo by mówiły językiem, w którym jedna może przyjąć propozycje drugiej”.

Gallagher powiedział, że w obecnych okolicznościach papież Franciszek nie pojedzie na Ukrainę, gdzie nie raz był zapraszany przez Władimira Żeleńskiego i innych przedstawicieli władz w Kijowie.
„Papież zawsze pamięta o tym zaproszeniu, ale myślę, że chce złożyć tę wizytę w bardziej odpowiednim momencie, a na razie wydaje się, że ten moment nie nadszedł” – zaznaczył kurialny prałat, przypominając o tym, co wydarzyło się w prawosławne święta Bożego Narodzenia, gdy Kijów odmówił respektowania zawieszenia broni zaproponowanego przez Rosję.

W ubiegłym tygodniu szef biura Zełenskiego Andrij Jermak udzielił wywiadu włoskiej telewizji SkyTg24, w którym powiedział, że „nadszedł czas, by papież odwiedził Ukrainę” i „wysłał jasny komunikat, że Rosja musi zakończyć to, co zaczęła, wycofując swoje wojska z Ukrainy”.
Gallagher zaznaczył też, że był w stałym kontakcie z ambasadą Rosji przy Watykanie. W związku z tym zaznaczył, że „ludność Rosji popiera politykę swojego rządu”.

POLECAMY: Prezydent Rosji ogłosił czasowe zawieszenie broni na Ukrainie z powodu obchodów świąt Bożego Narodzenia

W związku z eskalacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, USA i ich sojusznicy z NATO nadal pompują Ukrainę w broń, przeznaczając na to dziesiątki miliardów dolarów. Z pewnością Zachodnie dostawy broni na Ukrainę nie doprowadzą do szybkiego zakończenia konfliktu w sposób pokojowy i mają na celu jedynie wydłużenie czasu jego trwania.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version