Portal Onet.pl po raz kolejny zajął się niezgodna dla polityków PiS sprawą afery mailowej. Na swojej stronie portal zmieścił artykuł, w którym opisał sprawę dotacji i zleceń, jakie trafiają z państwowych spółek i instytucji do fundacji założonej przez Mariusza Chłopika, nieformalnego doradcy Mateusza Morawieckiego, znanego z maili pochodzących ze skrzynki Michała Dworczyka.
POLECAMY: Afera mailowa potwierdza, że pandemia była wielką ustawką
Kiedy wybuchał afera mailowa opinia publiczna dowiedziała się, że jednym z najbliższych współpracowników premiera Morawieckiego jest Mariusz Chłopik. Obecnie 36-latek nie pełni żadnej funkcji w KPRM [wcześniej był wicedyrektorem Centrum Informacyjnego Rządu], ale z maili ujawnionych przez stronę “Poufna Rozmowa” wynika, że to on pomagał szefowi rządu w tworzeniu przekazów medialnych, budowaniu wizerunku, a nawet prowadził jego konto w mediach społecznościowych. Prywatnie Mariusz Chłopik to zięć Konstantego Radziwiłła, wojewody mazowieckiego, a wcześniej ministra zdrowia w rządzie PiS.
Z materiałów opublikowanych przez portal Onet.pl wynika, że do podmiotów związanych z Mariuszem Chłopikiem trafiły miliony złotych z publicznej kasy. W ciągu ostatnich trzech lat do założonej przez 36-latka Fundacji Inicjatyw Młodzieżowych trafiło 2,5 miliona złotych państwowych dotacji. W latach 2012-2013 był on członkiem zarządu fundacji, a w latach 2013-2016 prezesem. Jej flagowym przedsięwzięciem jest “Akademia Liderów Rzeczpospolitej”, a liście jej prelegentów można znaleźć m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, nielegalnie wybranego prezesa NBP Adama Glapińskiego i licznych szefów spółek Skarbu Państwa.
POLECAMY: Przyłębka boi się kryminału w związku z aferą mailową
Na zleceniach od państwowych podmiotów zarabia również spółka żony Chłopika – Shine Art Studio. Wspólniczką Elżbiety Chłopik jest jej siostra Anna Greloff. Obie są córkami Konstantego Radziwiłła. Według ustaleń Onetu tylko w latach 2018-2019 spółka kilkukrotnie wykonywała prace na rzecz nieistniejącego już resortu nauki i szkolnictwa wyższego, zarabiając w ten sposób ponad 330 tys. zł. Ze współpracy z Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego do Shine Art Studio trafiło 112 tys. zł. Wśród innych klientów agencji Onet wymienił między innymi Kancelarię Prezydenta, Polski Holding Hotelowy, Polski Instytut Sztuki Filmowej i Bank Gospodarstwa Krajowego. Współpraca z nimi miała przynieść Shine Art Studio kolejne setki tysięcy złotych.
Oczywiście partia PiS i jej czołowi politycy nie odnieśli się do publikacji Onetu, ponieważ oni twierdzą, że afera mailowa to element ryskiej dezinformacji.
Jeden komentarz
Fundacje instrumentem wyłudzania publicznych pieniędzy. Nauczyli się od Billa gatesa i innych globalistów jak robi się interesy na państwowym „groszu” i nie odprowadza podatków.