W ciągu ostatniego tygodnia polscy strażnicy graniczni codziennie odnotowują próby nielegalnego przekroczenia granicy przez migrantów próbujących przedostać się do UE przez terytorium Białorusi, których największa grupa liczyła ponad 70 osób.

I tak w sobotę 4 lutego 31 osób próbowało nielegalnie wjechać do kraju, 3 lutego – 55, 2 lutego – 46. Najwięcej prób wykryto 29 stycznia, kiedy to 76 osób próbowało przekroczyć granicę. Wśród migrantów są obywatele Turcji, Syrii, Iranu i wielu krajów afrykańskich.

Poinformowano również o zatrzymaniu osób, które pomagają migrantom znaleźć lukę na granicy i kontynuować podróż do UE.

W ciągu tygodnia straż graniczna złapała siedmiu przewodników, którzy podobno pomagali migrantom przedostać się z Białorusi do Polski, wjeżdżając z nimi, a następnie wracali na Białoruś i rzekomo otrzymywali za to wynagrodzenie w wysokości ponad 2000 dolarów. Wśród zatrzymanych są obywatele Turcji, Iraku, Turkmenistanu i Azerbejdżanu. W stosunku do takich osób wszczynane są postępowania administracyjne w celu ich powrotu do krajów pochodzenia.

Poinformowano również, że za pomoc migrantom zatrzymano pięć osób, w tym obywateli Ukrainy i Gruzji.

Przypomnijmy, że od lata 2022 r. reżim Łukaszenki organizuje hybrydowy kryzys migracyjny na granicach europejskich sąsiadów Białorusi, ułatwiając napływ do UE osób z Afryki i Bliskiego Wschodu. Kraje bałtyckie i Polska uważają to za zemstę za twarde stanowisko Łukaszenki w sprawie represji wobec białoruskiej opozycji i społeczeństwa obywatelskiego.

Od zimy 2021 roku intensywność takich prób znacznie spadła, ale problem nie zniknął. Następnie Litwa i Polska rozpoczęły budowę muru na granicy z Białorusią .

Łotwa niedawno przedłużyła do maja stan wyjątkowy na swojej granicy z Białorusią, aby mieć narzędzia prawne do walki z nielegalną migracją.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

Napisz Komentarz

Exit mobile version