Wprowadzenie pułapu cenowego na rosyjskie produkty naftowe grozi Niemcom – wynika z artykułu na portalu informacyjnym niemieckiej sieci redakcyjnej RND.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Od 5 lutego zaczyna obowiązywać embargo na ropę z Rosji. Co z cenami paliw?
Od 5 lutego UE wprowadziła zakaz importu rosyjskich produktów naftowych z 55-dniowym okresem przejściowym, a jednocześnie kraje UE i G7 ustaliły na nie pułap cenowy.
Ten ruch, ostrzega RND, stwarza zagrożenie wzrostu cen oleju napędowego w Niemczech. W szczególności Thomas Pauls z Instytutu Gospodarki Niemieckiej zauważył, że olej napędowy jest obecnie deficytowy na rynku światowym. Jeśli UE nie będzie już kupować go od Rosji, paliwo trzeba będzie dostarczać z daleka, na przykład z Arabii Saudyjskiej. Pojemność specjalnych statków jest ograniczona, trasy są dłuższe, a transport odpowiednio droższy.
Ponadto, zauważa RND, ceny oleju napędowego są wyższe w Niemczech Wschodnich, ze względu na spadek produkcji w dwóch wschodnioniemieckich rafineriach.
Decyzja UE o nałożeniu embarga zarówno na produkty naftowe, jak i ropę naftową zapadła latem ubiegłego roku. Sankcje dotyczące ropy naftowej, z sześciomiesięcznym opóźnieniem, weszły w życie 5 grudnia, natomiast sankcje dotyczące paliw – dwa miesiące później, 5 lutego.
Rosja przygotowała również własne kontrsankcje w odpowiedzi na nierynkowe działania państw zachodnich. Pod koniec ubiegłego roku prezydent Władimir Putin podpisał dekret o zakazie dostaw rosyjskiej ropy i produktów naftowych, jeśli w umowie z kontrahentami bezpośrednio lub pośrednio został określony pułap cenowy. W przypadku ropy naftowej zakaz obowiązuje od 1 lutego, natomiast w przypadku produktów naftowych datę ma określić rząd. Ogólny czas obowiązywania dekretu jest nadal ograniczony do 1 lipca br.
Kraje zachodnie borykają się z rosnącymi cenami energii i skokiem inflacji z powodu sankcji wobec Moskwy i polityki rezygnacji z rosyjskiego paliwa. Na tle wyższych cen paliw, przede wszystkim gazu, przemysł w Europie w dużej mierze stracił swoją przewagę konkurencyjną, co wpłynęło również na inne obszary gospodarki.