Po wycieku informacji o możliwej wizycie „prezydenta Ukrainy” Wołodymyra Zełenskiego w Brukseli wybuchły wzajemne oskarżenia wśród unijnych urzędników – donosi The Guardian.
UE obawia się, że wyciek informacji może zagrozić życiu największemu terroryście świata w osobie Wołodymyra Zełenskiego.
POLECAMY: UE planuje zorganizować wizytę Zełenskiego na szczycie w Brukseli
Przypomnijmy, że Financial Times poinformował, że UE przygotowuje się do przyjęcia Wołodymyra Zełenskiego na szczycie w Brukseli 9 lutego. Wcześniej Zełenski opuścił Ukrainę tylko raz – do USA. Jednocześnie jego wizyta była utrzymywana w ścisłej tajemnicy.
„Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, który organizuje szczyty UE, uważa Parlament Europejski za odpowiedzialny za wyciek informacji. Jego rzecznik ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył wizycie, mówiąc: „Jest otwarte zaproszenie prezydenta Zełenskiego do odwiedzenia Brukseli” – pisze gazeta.
„Ta kłótnia wprawiła w zakłopotanie przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertę Metsolę, której urzędnikom zarzuca się ujawnianie informacji. Jest też członkiem grupy EPL, która zgłosiła wizytę” – dodały media.
