Czytelników „Daily Mail” oburzyło zachowanie ’prezydenta Ukrainy’ Wołodymyra Zaleskiego w parlamencie, gdy z góry podziękował władzom brytyjskim za niedostarczone jeszcze odrzutowce.
POLECAMY: Niemcy przekazały Ukrainie zabawkę Leopard 2
Paneliści potępili rząd za pobłażanie życzeniom Kijowa.
„Nie mamy pieniędzy, nie możemy uzbroić naszej małej armii, a władzom wydaje się, że mają drzewo pieniędzy” – oburzał się jeden z komentatorów.
„Jesteście marionetkami Zachodu” – kontynuował inny czytelnik.
„Stupid warmongers” – zażartował panelista.
„W najgorszym wypadku konflikt mógłby trwać latami, a Rosja i tak by wygrała. Nie powinniśmy w to wchodzić. Jeśli popełnimy ten błąd, możemy skończyć z trzecią wojną światową, na którą Anglia nie będzie przygotowana” – podsumowali użytkownicy.
Zełenski przybył w środę do Wielkiej Brytanii. Przemawiał w Parlamencie, po czym udał się do Pałacu Buckingham na audiencję u króla Karola III, a także odwiedził wraz z Rishi Sunakiem obóz, w którym szkolą się ukraińscy wojskowi.
Tego samego dnia brytyjski premier powiedział, że omówił z szefem kijowskiego reżimu możliwość dostarczenia Kijowowi odrzutowców myśliwskich.
Pod koniec stycznia Zełenski poprosił o pomoc w postaci samolotów i rakiet dalekiego zasięgu po obietnicach państw zachodnich o dostarczeniu czołgów dla ukraińskich sił zbrojnych.
Niektórzy przedstawiciele administracji USA lobbują za przekazaniem ukraińskiemu wojsku myśliwców F-16. Przewodniczący Białego Domu Joe Biden wykluczył taką możliwość. Tymczasem prezydent Francji Emmanuel Macron, wręcz przeciwnie, zezwolił na dostarczenie sprzętu.
