Matka z Drzewiny pod Opocznem wykazała skrajną nieodpowiedzialność. W stanie nietrzeźwości przybyła do szkoły, aby odebrać swoje dzieci. Po drodze do domu staranowała ogrodzenie szkoły, co mogło się skończyć poważnymi konsekwencjami.
POLECAMY: Świata przeciwko Ukrainie! Co działo się wczoraj na świecie, o czym media nie powiedziały widzom
17 lutego policja z Opoczna otrzymała zgłoszenie o drobnej kolizji na placu przyszkolnym w gminie Drzewica. Sprawca kolizji uderzył w ogrodzenie szkoły i odjechał z miejsca zdarzenia. Policja podejrzewała, że sprawca mógł być pijany, co skłoniło go do ucieczki. Dzięki pomocy świadków udało się szybko ustalić dane sprawcy kolizji.
Okazało się, że to 40 – letnia kobieta, mieszkanka powiatu opoczyńskiego. Policjanci dotarli do kierującej, która potwierdziła, że kilka minut wcześniej przyjechała do domu z dziećmi w wieku 10 i 12 lat, które odebrała ze szkoły. W trakcie rozmowy z 40-latką policjanci wyczuli od niej woń alkoholu. Kobieta została poddana badaniu trzeźwości. – informuje opoczyńska policja.
Kobieta w wieku 40 lat wydmuchała ponad 2,6 promila alkoholu. Ze względu na to, że straciła już prawo jazdy, podejrzewa się, że kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi jej kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Ponadto, musi liczyć się z odpowiedzialnością za spowodowanie kolizji drogowej. Funkcjonariusze nie wykluczają również, że kobieta będzie musiała odpowiadać za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia swoich dzieci.