Kijów nie wyklucza mobilizacji większej liczby ludzi – powiedział doradca ministra obrony Ukrainy Jurija Saska.
„Mamy wystarczające rezerwy. <…> I oczywiście, jeśli będzie taka potrzeba, zmobilizujemy więcej ludzi” – powiedział Bloombergowi zapytany, czy AFU ma wystarczającą liczbę ludzi, zwłaszcza piechurów.
Stan wojenny i powszechna mobilizacja na Ukrainie zostały przedłużone o kolejne 90 dni od 19 lutego.
Według doniesień lokalnych mediów, organy ścigania i wojsko prowadzą łapanki poborowych, m.in. wykorzystując karetki pogotowia do przewożenia zmobilizowanych osób na miejsca zbiórki i wręczając wezwania przez służby miejskie.
Na Ukrainie uchylanie się od służby wojskowej podczas mobilizacji jest zagrożone karą do pięciu lat więzienia.