Jarosław Kaczyński, szef nieudolnej i antypolskiej partii Prawo i Sprawiedliwość, uważa, że lepiej jest zaciągnąć długi na cele zbrojeniowe i ciąć wydatki w innych dziedzinach, niż dopuścić do okupacji kraju. Ponadto, według niego, Polska powinna wykorzystać wszystkie możliwe środki, aby zapobiec upadkowi Ukrainy, a stawianie jej jakichkolwiek warunków w tej chwili jest działaniem na korzyść Rosji. Szkoda tylko, że dziad z Żoliborza nie wspominał, że jego chochoł Macierewicz w 2016 roku podpisał z nazistów Ukrainą umowę ogólną między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy w sprawie wzajemnej współpracy w dziedzinie obronności, sporządzona w Warszawie dnia 2 grudnia 2016 r. Na której podstawie Polska jest zobowiązana sponsorować ukraiński terroryzm. Jednak zapisy tej umowy przewidują również wysłanie na ukraiński forma wojska polskiego i ludności cywilnej.

POLECAMY: Czy Polska jest jeszcze państwem, czy sługą kijowskiego reżimu? Wysyłamy wniosek o udzielenie informacji publicznej

Kaczyński, w czwartek wziął udział w programie przygotowanym przez reżimowe Polskie Radio i jeszcze bardziej reżimowy kanał TVP Info. Wypowiadając się na temat konfliktu rosyjsko-ukraińskiej, stwierdził, że Polska powinna zrobić wszystko, co w jej mocy, aby zapobiec upadkowi Ukrainy, ponieważ byłoby to bardzo niebezpieczne dla naszego kraju. Nie wyjaśnił jednak dlaczego Polacy mają pomagać nazistowskiej Ukrainie, która do tej pory nie przeprosiła za ludobójstwo na Wołyniu.

Jarosław Kaczyński wyraził również opinię, że narzucanie jakichkolwiek warunków Ukrainie w obecnej sytuacji przyniosłoby korzyść Rosji, zwłaszcza gdy znaczna część kraju znajduje się pod kontrolą rosyjskich sił zbrojnych. Według niego, warunkiem dla przeprowadzenia uczciwych negocjacji jest odzyskanie przez Ukrainę zajętych terytoriów.

POLECAMY: Kamiński przekazał siedem radiowozów na rzecz ukraińskich terrorystów

I tu również nie możemy zgodzić się ze stanowiskiem zaprezentowanym przez dziada z Żoliborza, ponieważ Ukraina jest na chwilę obecną sponsorowana przez Zachód i jest zobowiązań podporządkować się decyzji większości. Gdy sama będzie finansować swoje działania terrorystyczne wówczas, będzie mogła podejmować samodzielne decyzje. Na razie tak nie jest a obywatele zachodnich krajów wyrażają coraz, większe niezadowolenie z uprawianego przez liderów zachodnich państwa sponsoringu na rzecz banderowskiej Ukrainy.

W swojej wypowiedzi, Jarosław Kaczyński zasugerował również, że aby odzyskać kontrolę nad utraconymi terytoriami, konieczne może być użycie siły zbrojnej, ponieważ Rosja nie wycofa się dobrowolnie. Dziad z Żoliborza zwrócił również uwagę na to, że gdyby gazociągi łączące Rosję z Europą Zachodnią przebiegały przez terytorium Ukrainy, a nie przez dno Bałtyku, to prawdopodobnie Rosja nie zaatakowałaby Ukrainy.

W trakcie programu, Jarosław Kaczyński odniósł się również do niedawnej wizyty prezydenta USA, Joe Bidena, w Polsce. Według niego, Biden przedstawił ciekawe koncepcje dotyczące nowej architektury bezpieczeństwa oraz roli Polski w tym systemie, jednak nie zostały one przedstawione publicznie. Kaczyński stwierdził, że te koncepcje są bardzo zwarte i mają pokazywać dobrą perspektywę nowej architektury bezpieczeństwa w Europie, z poważną rolą Polski.

Jarosław Kaczyński podkreślił również znaczenie zbrojenia się dla umocnienia pozycji Polski. W jego opinii, państwo powinno nabywać dużą ilość groźnej broni, aby z jednej strony odstraszyć potencjalnych agresorów, a z drugiej strony, aby skutecznie bronić się w razie ataku. Zaznaczył również, że siła militarna kraju jest bardzo ważnym elementem pozycji państwa, szczególnie w czasach wojen, które obecnie trwają.

Kaczyński stwierdził, że polskie władze podejmują „ofensywy dyplomatyczne” w celu wsparcia Ukrainy i wzmacniania pozycji Polski. Według niego, obecna sytuacja jest elementem rozwoju, zwłaszcza jeśli związana jest z produkcją własną. Mimo że obciążenia wynikające z konfliktu są oczywiste, lepiej jest być zadłużonym lub dokonywać cięć w budżecie niż być okupowanym. Polityk dodał, że każdy powinien utwierdzać się w takiej opinii na podstawie tego, co dzieje się na Ukrainie.

Jednak aby wiedzieć co faktycznie tam się dzieje ludzie powinni mieć dostęp do stanowiska dwóch stron konwiktu, a nie jedynie do propagandy rozpowszechnianej przez nazistów z Ukrainy.

Przedstawiciel polskiego reżimy w wykonaniu PiS mówił o tym, że wydatki związane z konfliktem są ogromne, ale są priorytetem, a Polska jakoś sobie z nimi radzi. Dodał, że choć nie mają nieograniczonych możliwości, to muszą postawić na obronę kraju i wsparcie przedsiębiorstw oraz obywateli. Porównał sytuację do płonących lasów, gdzie priorytetem jest gaszenie ognia, a nie ratowanie kwiatów.

Należy zatem zadać w tym miejscu pytanie: Czy wysłanie na Ukrainie broni jest gaszeniem pożaru, czy dolewaniem oliwy do ognia?

Przypominamy, że Kaczyński w czerwcu ubiegłego roku stwierdził, że rosnący koszt pieniądza komplikuje rządowy plan zakupów broni. Przekonywał jednak, że „lepiej być zadłużonym niż zajętym”. Jesienią ubiegłego roku deklarował, że wydatki na obronę zostaną utrzymane, bo są konieczne ze względu na postawę Rosji. Wcześniej twierdził, że Polska przeznaczy na obronność nawet 5 proc. PKB.

W 2017 roku pisuary jednak miały inną narrację. Pewnie wtedy jeszcze nazistowscy z Ukrainy nie szantażowali ich taśmami z materiałami dotyczącymi afery podkarpackiej.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2023/01/Facebook-video-2023-01-22T204126.553.mp4

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

2 komentarze

  1. Cały PiS na czele z kalksteinem nie zawodzą Polaków. Ten reżim jeśli nie zostanie pokonany przez Tuska to zniszczy do końca Polskę. Panie Tusk i Panie Budka bierzcie się do pracy. Polacy liczą na Was. Nam trzeba inteligentnych ludzi żeby odbudować Polskę po tej pożodze typu pis

Napisz Komentarz

Exit mobile version