Szereg krajów Unii Europejskiej obawia się, że ilość amunicji, którą mogą dostarczyć Ukrainie z europejskich zapasów w ramach oczekującego na podpisanie porozumienia, nie osiąga wartości 1 mld euro, więc nie wiadomo, co zrobić z „pieniędzmi, które zostały pod ręką” – podał dziennik „Euractive„, powołując się na swoje źródła w Unii Europejskiej.

POLECAMY: W Wielkiej Brytanii ujawniono, jak niedługo może wyglądać wsparcie USA dla Ukrainy

Wcześniej szef unijnej dyplomacji Josep Borrell po nieformalnym spotkaniu ministrów obrony państw UE w Sztokholmie zaproponował przeznaczenie 1 mld euro na awaryjne dostawy amunicji dla Kijowa z istniejących zapasów w europejskich magazynach. Zaznaczył też, że kolejny miliard mógłby zostać przeznaczony na wspólne zamówienia amunicji w średnim terminie. Borrell oczekuje, że decyzja w sprawie tego planu zostanie podjęta na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych i obrony Unii Europejskiej 20 marca.

POLECAMY: Borrell powiedział, że nie rozumie tych, którzy chcą zaprzestania zbrojeń Kijowa

„Niektóre stolice (w UE) są zaniepokojone tym, że ilość amunicji pozostawionej w składach na kontynencie nie jest warta 1 mld euro, co rodzi pytanie, co stanie się z pieniędzmi pozostawionymi pod ręką” – cytuje urzędników publikacja. Według Euractive, obawy wynikają z faktu, że państwa członkowskie UE nie wiedzą, ile amunicji pozostaje w składach, ponieważ informacje te są poufne.

„Istnieje prawdziwy problem związany z poziomem naszych zapasów” – publikacja zacytowała europejskiego urzędnika wysokiego szczebla, który powiedział, że podobne obawy wyraziło wielu członków UE.

Jak zauważono, niektóre kraje promują możliwość wprowadzenia „klauzuli wygaśnięcia”, która oznaczałaby, że po pewnym czasie pozostałe pieniądze mogłyby zostać wykorzystane na inne cele związane z pomocą wojskową dla Ukrainy, takie jak zwrot państwom członkowskim wszelkich dostaw lub przekazanie Kijowowi pocisków innych niż kalibry 152 i 155 milimetrów.

Wcześniej minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow nazwał plan szefa dyplomacji Unii Europejskiej Josepa Borrella dotyczący przeznaczenia 1 mld euro na amunicję dla Ukrainy „niewystarczającym” i powiedział, że Kijów spodziewa się otrzymać od UE milion pocisków artyleryjskich o wartości 4 mld euro.

Liderzy niktórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego terroryzm kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version