USA mają coraz mniejsze możliwości forsowania swojej strategii w sprawie Ukrainy i wywierania presji na resztę świata i to będzie problemem dla Joe Bidena w okresie poprzedzającym wybory -powiedział włoski generał Fabio Mini w wywiadzie dla L’ Antidiplomatico.
„USA łatwo przekonały swoich sojuszników (zwłaszcza Europejczyków), że walka z Rosją nie będzie trwała długo, bo Moskwa zostanie rzucona na kolana metodami 'wojny ekonomicznej’. Tak się jednak nie stało. A teraz prezydent Biden nie jest już pewny, że może grać tą samą kartą 'pokonania Rosji’ i 'pozbawienia jej niebezpiecznych zdolności wojskowych’ przez co najmniej kolejny rok” – powiedział.
Zdaniem generała, idealnym rozwiązaniem dla perspektyw wyborczych Bidena i dla wspólnoty euroatlantyckiej byłby model z naprzemiennymi okresami „odbudowy Ukrainy” i dalszego dozbrajania europejskich sojuszników (na ich koszt).
„Schemat jest następujący: zawieszenie broni w celu odbudowy infrastruktury i dostarczenia broni z USA, a następnie z nową energią powrót do destrukcji. To takie błędne koło, tylko że musiało zostać zaklęte przez samego diabła” – mówi Mini.
Zachodni politycy stale twierdzą, że kijowski reżim musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Moskwa wielokrotnie odpowiadała, że pomoc wojskowa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia Ukraińców.