W najbliższą sobotę przestawimy zegarki z zimowego na letni czas, co spowoduje, że będziemy spać krócej. Jednak w Parlamencie Europejskim toczy się dyskusja na temat przyszłości zmiany czasu. Wiceminister rozwoju Olga Semeniuk-Patkowska przedstawiła obecną sytuację w tej sprawie, ale na razie nie jest jasne, czy to będzie ostatnia taka zmiana.
Zmiana czasu z zimowego na letni. Co z dodatkową godziną pracy?
Zmiana czasu jest także wyzwaniem dla pracodawców, ponieważ nagle pojawia się jedna dodatkowa godzina czasu pracy. Co na ten temat mówią przepisy? Pracodawca musi wypłacić pracownikowi wynagrodzenie za taką ilość godzin, jaką był zobowiązany przepracować w danym okresie rozliczeniowym.
Fachowo powinniśmy powiedzieć, że:
- Czas zimowy to po prostu czas środkowoeuropejski.
- Czas letni to czas środkowoeuropejski letni.
Zanim organizm odnajdzie się w nowej rzeczywistości, co zwykle zajmuje około tygodnia, pojawić się mogą:
- problemy z koncentracją,
- rozdrażnienie i nadmierna senność,
- brak apetytu.
Zmiana czasu na letni, a dodatkowa godzina pracy
Pracodawcy muszą zmierzyć się z wyzwaniem zmiany czasu, ponieważ dodatkowa godzina pracy niespodziewanie się pojawia. Zgodnie z przepisami, pracodawca musi zapłacić pracownikowi wynagrodzenie za ilość godzin, które pracownik był zobowiązany przepracować w okresie rozliczeniowym. Zmiana czasu nie wynika z winy pracownika, lecz z zewnętrznych przepisów.
Kiedy skończymy ze zmianą czasu? Wiceminister wyjaśnia
W 2019 roku Parlament Europejski zatwierdził regulację, zgodnie z którą ostatnia zmiana czasu z letniego na zimowy miała nastąpić 25 października 2020 roku, a czas letni miał pozostać na stałe. Jednak wskutek pandemii koronawirusa planowane zmiany nie zostały wprowadzone. W międzyczasie, Sejm rozpatrywał projekt ustawy zawieszającej zmianę czasu, ale inicjatywa ta utknęła w sejmowej procedurze.
Nie jest jasne, kiedy skończy się zmiana czasu. Wiceminister rozwoju, Olga Semeniuk-Patkowska, powiedziała ostatnio, że Polska i inne kraje członkowskie UE uważają, że zachowanie harmonizacji w kwestii czasu między krajami UE jest najważniejsze z punktu widzenia ekonomicznego. Dlatego też, zgodnie z jej wyjaśnieniem, jeśli państwa członkowskie zdecydują się na porzucenie dwukrotnych zmian czasu, będą musiały ustalić, jaki czas obowiązywał będzie w danym kraju w zależności od czasu panującego w regionie UE.
Niemniej jednak, wciąż nie wiadomo, czy kraje UE całkowicie zrezygnują z sezonowych zmian czasu. W Polsce również nie przeprowadzono jeszcze analizy wpływu zmian czasu na gospodarkę i kulturę kraju, a więc nie określono jeszcze stanowiska w tej kwestii.
Zmiana czasu w latach 2023-2026. Kiedy będziemy przestawiać zegarki?
Z czasu zimowego na czas letni:
- w 2023 r. – 26 marca,
- w 2024 r. – 31 marca,
- w 2025 r. – 30 marca,
- w 2026 r. – 29 marca.
Z czasu letniego na zimowy:
- w 2023 r. – 29 października,
- w 2024 r. – 27 października,
- w 2025 r. – 26 października,
- w 2026 r. – 25 października.
Jeden komentarz
Dalej tkwimy w czasach I wojny światowej. Niemcy wprowadzili zmianę czasu. Takiego debilizmu to nikt nie był w stanie przewidzieć.