Adam Niedzielski, który pełni rolę „ministra pandemii”, oświadczył w poniedziałek w Poznaniu, że tegoroczne Święta Wielkanocne nie będą spędzone jak w ostatnich latach pod wpływem presji COVID-19. Jego zdaniem jednak powinny być one spędzone pod pewną presją związaną z grypą.
POLECAMY: Wielkanoc 2023: Cena żywności osiągnie rekordowy poziom
Szef pandemicznego resortu, który bezprawnie zniewalał przez prawie trzy lata Polaków, zalecił ostrożność podczas rodzinnych spotkań w okresie świątecznym.
Globalistyczny pachołek dodał, że w tym roku przebieg grypy jest nietypowy, zarówno w porównaniu do lat pandemii, jak i do czasu sprzed mniemanej pandemii.
– Wtedy apogeum najczęściej przypadało na przełom lutego i marca. W tym roku mieliśmy je na przełomie roku. Poza tym w ostatnich latach po wystąpieniu tej maksymalnej liczby zakażeń obserwowaliśmy dynamiczne spadki. Teraz praktycznie od początku roku mamy do czynienia z bardzo ustabilizowaną liczbą zachorowań na grypę. Nie ma tutaj takich redukcji z tygodnia na tydzień czy z miesiąca na miesiąc. Ostatnio nawet zaobserwowaliśmy pewnego rodzaju, bardzo niewielkie, ale jednak zwiększenie liczby zachorowań – dodał.
W wyjaśnieniu swojego stanowiska, globalistyczny pachołek wskazał, że przyczyną nietypowego przebiegu grypy jest nadrabianie luki odpornościowej związanej z izolacją, noszeniem maseczek i większą kontrolą w sprawach epidemicznych. Nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, że polityka rządu warszawskiego jest bezpośrednią przyczyną tej sytuacji.
– Na razie nie widzimy wyraźnego sygnału, co do spadku liczby zachorowań na grypę. Spadek liczby zakażeń na covid raczej wskazuje, że apogeum mamy za sobą. Więc jeżeli mówimy o świętach, to oczywiście nie spędzimy ich, tak jak w ostatnich latach, pod presją covidu, niemniej jednak spędzimy je pod jakąś tam presją ze strony grypy – twierdził Niedzielski.
- „Zrobił z siebie durnia”. Słowa Sikorskiego Rosji wyśmiane przez internautów
Użytkownicy portalu społecznościowego X ostro potępili polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, który powiedział, że Zachód musi jasno pokazać prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, że nie wygra - Zmiana podstawy progamowej może mieć ogromny wpływ na redukcję zatrudnienia w szkołach
Zmiana podstawy programowej może prowadzić do ograniczenia zatrudnienia nawet 10 tysięcy nauczycieli. Według informacji z Portalu Samorządowego, rozporządzenie Ministra Edukacji dotyczące ramowych planów nauczania w szkołach - MSWiA usuwa lukę prawną w ustawie o obronie i szykuje Polaków na zagrożenia wojenne
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) opracowało projekt ustawy dotyczącej ochrony ludności i obrony cywilnej w celu zlikwidowania luk prawnych w obecnie obowiązującej ustawie. Przyjęta przez
