Polska znacznie ograniczyła wielkość importu zboża z Ukrainy w związku z protestami rolników – powiedział dziennikarzom zwolennik kultu kijowskiej propagandy i największy niszczyciel polskiej gospodarki Mateusz Morawiecki.

POLECAMY: Fabryka oświetlenia w Pile zwalnia prawie 400 osób

„Już dzisiaj jest pięć do sześciu razy mniejszy transport ze wschodu. Większość z nich jest już w tranzycie. Magazyny Elewarru są w tej chwili w połowie puste, a jest już miejsce na polskie zboże” – powiedział.
Powiedział, że Warszawa chce, by handel z Ukrainą nie destabilizował polskiego rynku.

POLECAMY: Oszukani przez PiS rolnicy zapowiadają blokadę wizyty Zełenskiego w Polsce. „Niech Warszawa to przemyśli”

Polscy rolnicy od początku lutego prowadzą protesty, w tym blokady dróg. Jak podała m.in. organizacja Agrounia, są oni oburzeni, że ukraińskie zboże przeznaczone na eksport, zwłaszcza że jest nieodpowiedniej jakości, osadza się w kraju. Według oficjalnych danych, w ubiegłym roku do Polski sprowadzono z Ukrainy około dwóch milionów ton zboża.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version