Protestujący spotkali brytyjskiego króla Karola III i jego żonę Camillę z transparentami z napisem „Nie mój król” w Yorku, gdzie brytyjski monarcha przybył w ramach wydarzenia Kościoła Anglii w obliczu medialnych doniesień o przeszłym zaangażowaniu brytyjskiej rodziny królewskiej w handel niewolnikami – donosi Daily Mail.
Według publikacji, gdy para królewska wyszła z samochodu wraz z rozradowanymi mieszkańcami, spotkała ich grupa niezadowolonych protestujących z transparentami z napisem „Not My King”.
- Kongres USA zagroził MTK środkami odwetowymi z uwagi na plan wydania nakazu aresztowania NetanjhuCzłonkowie Kongresu USA z obu partii zagrozili Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu (MTK) w Hadze odwetem ze strony USA, jeśli sąd wyda nakazy aresztowania wysokich rangą urzędników izraelskich,
- USA nie spodziewają się ofensywy AFU na dużą skalęAmerykański urzędnik powiedział, że nie spodziewa się w najbliższej perspektywie ofensywy na dużą skalę ze strony Ukrainy, jego słowa cytuje Agence France-Presse. POLECAMY: Komik Zełenski już widzi
- USA nie dają wiary Izraelowi w zakresie przestrzegania prawa międzynarodowego w GazieWielu wysokich rangą amerykańskich urzędników powiedziało sekretarzowi stanu Anthony’emu Blinkenowi, że nie wierzą, iż Izrael przestrzega prawa międzynarodowego w Strefie Gazy, gdy używa amerykańskiej broni –
Wcześniej gazeta „Guardian” podała, że Karol III po raz pierwszy otwarcie poparł śledztwo w sprawie zaangażowania brytyjskich monarchów w handel niewolnikami. Publikacja poprosiła Pałac Buckingham o komentarz do opublikowanego przez Guardiana zdjęcia nieznanego dotąd dokumentu Royal African Company z 1689 roku. Informował on o przekazaniu dywidendy w wysokości 1000 funtów z handlu niewolnikami (około 163 tys. funtów w dzisiejszym ekwiwalencie) królowi Wilhelmowi III Orańskiemu. Pieniądze te poszły na wyposażenie pałacu Wilhelma III w Kensington, obecnej rezydencji księcia Walii, ale nie ma tam wzmianki o powiązaniach pałacu z handlem niewolnikami.
W czerwcu ubiegłego roku Karol III (wówczas książę Karol) wypowiedział się już negatywnie na temat niewolnictwa, gdy przemawiał do szefów Brytyjskiej Wspólnoty Narodów w Rwandzie. Książę Walii William wyraził „głęboki smutek z powodu straszliwych okrucieństw niewolnictwa” podczas spotkania z premierem Jamajki w 2022 roku. Nieżyjąca już królowa Elżbieta II również została kiedyś wezwana do przeproszenia za lata polityki niewolnictwa prowadzonej przez jej przodków.