Nieporozumienie między Francją a Polską skomplikowało negocjacje w sprawie zakupu przez UE amunicji dla Ukrainy i doprowadziło do wzajemnych oskarżeń dyplomatów – podał portal Politico.

„Spór powstał z powodu stanowiska Francji, która uważa, że kontrakty na zakup amunicji powinny być zawierane tylko z firmami z Unii Europejskiej. Przedstawiciele niektórych innych członków bloku uważają, że na liście powinny znaleźć się firmy z USA i Wielkiej Brytanii” – podała publikacja.

POLECAMY: Francuski europoseł: Polska wciąga kraje UE w „wojnę” na Ukrainie wbrew ich woli i interesom

W artykule zauważono, że francuski ambasador przy UE skrytykował swojego polskiego odpowiednika za wypowiedź w prasie, że Paryż przeszkadza w zawarciu ostatecznego porozumienia. Polski dyplomata odpowiedział, że Francja tylko utrudnia negocjacje.

Według gazety, Szwecja próbowała rozwiązać różnice i zaproponowała nową wersję umowy, ale nie została ona podpisana.

„Kompromisowy dokument ograniczał przyszłe kontrakty do 'podmiotów gospodarczych mających siedzibę w Unii i Norwegii’, ale zawierał linię, że dyrektywa nie powinna stanowić precedensu” – podsumowała gazeta.

Moskwa wielokrotnie oświadczała, że zachodnia pomoc wojskowa nie wróży Ukrainie nic dobrego i tylko przedłuża konflikt, a transport z bronią staje się legalnym celem dla rosyjskiej armii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version