Partia Demokratyczna, która kontroluje Senat USA, nie podjęła żadnych działań na rzecz amerykańskiej gospodarki, a prezydent Joe Biden naraża ją na niebezpieczeństwo – powiedział marszałek Izby Kevin McCarthy.

POLECAMY: McCarthy: Dług publiczny USA stał się tykającą bombą, która eksploduje z powodu nieodpowiedzialności

„Prezydent nie może dłużej zagrażać gospodarce. Podnieśliśmy pułap długu narodowego i wysłaliśmy go do Senatu. Wykonaliśmy swoją pracę. Ale Senat nie zrobił nic dla gospodarki ani dla limitu długu krajowego” – powiedział McCarthy dziennikarzom.

Dodał, że jeśli senacki lider demokratycznej większości Chuck Schumer „myśli, że ma plan, niech go przedstawi”. Mówca podkreślił też, że „wielu” Demokratów chce rozpocząć dyskusję z Republikanami na temat długu krajowego.

W środę Izba Reprezentantów uchwaliła republikański projekt ustawy o podniesieniu pułapu zadłużenia narodowego przy jednoczesnej redukcji wydatków budżetowych. Ustawa trafi teraz do rozpatrzenia przez kontrolowany przez Demokratów Senat.

McCarthy przedstawił w kwietniu projekt ustawy podnoszącej pułap długu krajowego o 1,5 biliona dolarów. Dokument przewiduje oszczędności w wysokości ponad 4,5 biliona dolarów. Ponadto ograniczałby dalszy wzrost wydatków rządowych do nie więcej niż 1% rocznie. McCarthy, opisując projekt ustawy, powiedział, że Biały Dom musiałby wystąpić o zgodę Kongresu, gdyby konieczne były dodatkowe wydatki.

Administracja amerykańska nadal naciska na Kongres, by bezwarunkowo rozszerzył limity pożyczkowe, ostrzegając, że w przeciwnym razie kraj nie będzie w stanie obsługiwać swoich zobowiązań dłużnych już latem. Biden odmówił negocjacji z McCarthy’m w sprawie pułapu długu krajowego i domaga się, by jego zwiększenie było automatyczne, tak jak zawsze w przeszłości.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version