Prezydent USA Joe Biden został przyłapany na kłamstwie na temat swojej rodziny podczas wystąpienia na konferencji północnoamerykańskich związków zawodowych branży budowlanej – poinformowała amerykańska organizacja badawcza Media Research Center.
POLECAMY: Selfie Bidena w Irlandii rozwścieczyło Brytyjczyków
Według ośrodka, który sprawdza informacje publikowane w amerykańskich mediach, polityk skłamał na temat szczegółów śmierci własnego dziadka.
„Pomyślcie o tym: mój dziadek, którego nigdy nie widziałem, zmarł w tym samym szpitalu, w którym ja się urodziłem dwa tygodnie później” – powiedział Biden podczas przemówienia.
POLECAMY: Amerykański pułkownik oskarżył Bidena o kłamstwo w sprawie konfliktu na Ukrainie
Na mediach społecznościowych pracownicy MRC szybko zdementowali słowa amerykańskiego przywódcy.
„Joe Biden urodził się 20 listopada 1942 roku w szpitalu St Mary’s w Scranton w Pensylwanii. Jego dziadek zmarł 26 września 1941 roku w Johns Hopkins House w Baltimore w stanie Maryland” – wyjaśniło MRC.
Użytkownicy mediów społecznościowych zareagowali na tę historię Joe Bidena, zauważając, że zachowanie przywódcy USA już ich prawie nie zaskakuje.
„Ten człowiek kłamie na temat swojego życia osobistego od momentu, kiedy dano mu do ręki mikrofon. Jeśli to robi, dlaczego ktoś miałby mu wierzyć w polityce?” – zastanawiała się DeborahHagen7.
„On już nawet nie kłamie. On po prostu nie wie, co jest prawdą, a co fikcją” – opiniował Brent Casteel.
„Joe Biden przez całe swoje dorosłe życie miał problem z uczciwością. To jest to, nad czym trzeba się zastanowić. Czy on zdaje sobie sprawę, że kłamie, czy też jego marazm posunął się do tego stopnia, że nie potrafi odróżnić jednego od drugiego?” – zapytał BobbyMacslittle.
„I czy myślisz, że w wieku 82 lat będziesz robił lepiej niż on?” – quipped kurtallencomedy.
Joe Biden oficjalnie ogłosił we wtorek, że zamierza wystartować w kolejnych wyborach prezydenckich w 2024 roku.
