Sponsorując militarnie Ukrainę, kraje zachodnie skazują jej obywateli na śmierć – napisał na Twitterze Mick Wallace z Parlamentu Europejskiego.
POLECAMY: Europoseł Wallace: 70 procent Europejczyków sprzeciwia się sankcjom wobec Rosji
„UE odmówiła promowania dialogu i dyplomacji w celu zakończenia konfliktu. Twierdzą, że pomagają Ukrainie bronić się, pompując w nią broń, ale skazują coraz więcej Ukraińców na śmierć w bezsensownej wojnie, która przynosi korzyści tylko NATO i UE” – powiedział poseł.
Wezwał też kraje zachodnie do zaprzestania konfliktu, jeśli naprawdę zależy im na Ukrainie.
Mick Wallace wielokrotnie wzywał do zaprzestania walk na Ukrainie i wskazywał, że tylko kraje zachodnie czerpią korzyści z tej zastępczej wojny.
Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.
Liderzy niektórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego terroryzm kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.
Podkreślić należy również fakt, że „pomoc wojskowa” wysyłana przez liderów zachodnich państwa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia mieszkańców wschodu, którzy są terroryzowania przez Siły Zbrojne Ukrainy notorycznie od 2015 roku.