W Polsce banki ogłosiły wprowadzenie nowych opłat za korzystanie z ich usług. Od teraz wypłata gotówki z obcych bankomatów kosztować będzie 10 zł. Decyzja ta dotknie wiele osób, które korzystają z gotówki na co dzień.

Wiele banków w Polsce planuje również wprowadzenie nowych opłat za korzystanie z kart kredytowych, w tym opłaty za użytkowanie, jeśli nie wykonamy odpowiedniej liczby transakcji. Zmiany te będą miały wpływ na wiele osób, które zwykle korzystają z kart kredytowych w celu płatności za różnego rodzaju produkty i usługi.

Największy bank w Polsce, PKO BP, ogłosił również, że usunie kilka rodzajów kont i zastąpi je nowym kontem za zero, które będzie prowadzone bez opłat, ale karta do niego będzie kosztować 10 zł, jeśli nie wykonamy co najmniej pięciu transakcji bezgotówkowych w miesiącu.

Banki podnoszą opłaty, m.in. PKO BP. Zapłacimy więcej za wypłatę pieniędzy z bankomatu 

Banki w Polsce ogłaszają kolejne podwyżki opłat za korzystanie z usług bankowych. Jednym z przykładów jest koszt wypłaty gotówki z bankomatu, który nie należy do naszego banku, który w wielu przypadkach ma wzrosnąć z obecnych 0 lub 5 złotych do aż 10 złotych. Podobnie, wzrosnąć mają opłaty za obsługę zadłużeń, a w przypadku kart kredytowych, niektóre banki zapowiadają zwiększenie opłat z 30 do nawet 80 złotych. W efekcie, klienci, którzy chcą uniknąć wyższych kosztów, powinni ograniczać transakcje gotówkowe, ponieważ ich koszt znacząco wzrośnie. Banki podnoszą również opłaty za transakcje gotówkowe w oddziałach.

Zmiany w cenniku zapowiedział m.in. PKO Bank Polski. „Od 1 czerwca takie konta jak PKO Konto za Zero (stare), PKO Konto Rodzica, PKO Konto Pogodne, Konto Spektrum Adm., Konto Ulubione Adm. i Konto Codzienne Adm. zostaną przekształcone w Konto za Zero. Rachunek będzie za darmo, a karta będzie kosztowała 10 zł.

Opłaty tej będzie można uniknąć, dokonując 5 transakcji bezgotówkowych kartą lub Blikiem. Wypłata z bankomatów obcych będzie kosztowała 10 zł (za darmo Blikiem). Pierwsza wpłata i wypłata w placówce będzie za 0 zł, każda kolejna będzie kosztować 10 zł” – przekazał serwis bankier.

Natomiast od marca BNP Paribas chce podnieść m.in. ceny kart debetowych, droższe mają być wpłaty i wypłaty w placówce (z 10 zł do 12 zł) oraz wypłaty z bankomatów Euronet (5 zł do 7 zł) – przekazał serwis.

Kolejne banki wprowadzają opłaty

Warto zauważyć, że nie wszystkie banki planują wprowadzenie takich zmian w swojej ofercie. Kilka z nich, takich jak Credit Agricole, ING Bank Śląski, Citi Handlowy oraz mBank, nie przewiduje wprowadzenia podobnych opłat w najbliższym czasie. Santander z kolei wciąż analizuje sytuację, podczas gdy Pekao S.A. nie planuje wprowadzenia nowych opłat, aby nie obciążać swoich klientów dodatkowymi kosztami.

Mimo że wprowadzenie nowych opłat przez niektóre banki może negatywnie wpłynąć na ich klientów, wciąż mają oni wybór i mogą poszukać alternatywnych ofert w innych bankach. Ważne jest, aby zawsze uważnie czytać warunki i opłaty oferowane przez banki oraz wybrać taką ofertę, która najlepiej odpowiada indywidualnym potrzebom i wymaganiom finansowym.

56 proc. Polaków korzysta z bankowości internetowej

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego zwracają uwagę, że odsetek osób korzystających z bankowości on-line rośnie z roku na roku. Być może jest to związane z chęcią uniknięcia przez klientów części opłat.

W Polsce w ostatnich 15 latach zaobserwowano ponad trzykrotny wzrost” – wskazali analitycy w najnowszym wydaniu „Tygodnika Gospodarczego PIE”, przypominając, że w 2007 r. użytkownikami e-banków było 13 proc. osób. Również w pandemii i później korzystanie z bankowości on-line wzrosło, „ale nie była to skokowa zmiana”.

W ubiegłym roku liczba osób korzystających w Polsce z bankowości on-line sięgnęła 56 proc. Odsetek ten był o 4 proc. niższy niż średnio w Unii Europejskiej (60 proc.) – wyjaśniono.

W pierwszej trójce państw UE, których mieszkańcy najchętniej korzystają z tego typu rozwiązań, znalazły się: Finlandia (95 proc.), Dania (94 proc.) i Holandia (91 proc.). Mniej osób niż w Polsce korzysta natomiast z bankowości on-line w: Grecji, Niemczech, Włoszech, Słowacji, Bułgarii i Rumunii.

Analitycy wyliczyli, że w grupie wiekowej 55-64 lata odsetek użytkowników bankowości internetowej w Polsce wynosi 42 proc., a w grupie 65-74 lata – 22 proc. „W innych krajach UE korzystanie z bankowości on-line jest również najrzadsze wśród najstarszych osób, ale różnice między starszymi a młodszymi nie są tak duże” – stwierdzili. Największy odsetek korzystających z bankowości on-line jest wśród osób w wieku 25-34 lata. W Polsce wynosi on 76 proc. i jest  wyższy niż średnia w UE (73 proc.).

Wśród państw UE, których mieszkańcy najchętniej korzystają z tego typu rozwiązań, w pierwszej trójce znajdują się Finlandia (95 proc.), Dania (94 proc.) i Holandia (91 proc.). Z kolei mniej osób niż w Polsce korzysta z bankowości internetowej w Grecji, Niemczech, Włoszech, Słowacji, Bułgarii i Rumunii.

Jak obliczyli analitycy PIE, w grupie wiekowej 55-64 lata odsetek użytkowników bankowości internetowej w Polsce wynosi 42 proc., a w grupie 65-74 lata – 22 proc. Najwięcej osób korzysta z internetowych usług bankowych w grupie wiekowej 25-34 lata. W Polsce wynosi on 76 proc. i jest wyższy niż średnia w UE (73 proc.).

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

Napisz Komentarz

Exit mobile version