Trwają prace nad projektem unijnym „wizja zero”, którego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach i wyeliminowanie wypadków śmiertelnych do 2050 roku. Nowe przepisy mają objąć między innymi seniorów, którzy mimo wielu lat spędzonych za kółkiem stanowią ryzyko wypadków porównywalne z osobami w przedziale wiekowym od 18 do 24 lat.

Zmiany w prawie jazdy od 2024 roku

Nowe przepisy, które są obecnie w fazie projektowej, zakładają wprowadzenie badań psychologicznych dla osób w wieku 65 lub 70 lat, które chcą przedłużyć ważność swojego prawa jazdy. Testy te mają na celu ocenę kondycji psychicznej i wykrycie ewentualnych problemów z koncentracją u seniorów. Jeżeli wynik testu okaże się negatywny, osoby starsze stracą możliwość prowadzenia pojazdów. Zwolennicy tych kontroli przywołują przykłady takiego rozwiązania, które funkcjonują już w Hiszpanii, Danii i Szwajcarii.

Twórcy projektu rozważają również wprowadzenie kursów odświeżających dla osób powyżej 70. roku życia. Maksymalny termin ważności prawa jazdy dla seniorów prawdopodobnie zostanie skrócony do 5 lat. Niektóre najbardziej restrykcyjne propozycje zakładają nawet obowiązek corocznych badań psychologicznych dla kierowców powyżej 75. roku życia.

Seniorzy będą musieli oddawać prawo jazdy

Niezbędne jest także stworzenie alternatywnych sposobów transportu dla starszych osób, którzy straciliby swoje prawo jazdy w wyniku przeprowadzenia testów. Wprowadzenie testów dla kierowców powyżej 70. roku życia jest jednym z wielu działań, które są niezbędne do poprawy bezpieczeństwa na drogach i ochrony życia kierowców oraz innych użytkowników dróg.

Zgodnie z projektem ustawy Komisji Europejskiej, proponowana reforma ma zmienić także ważność praw jazdy. Byłyby one ważne przez 15 lat w całej UE (np. w Niemczech ważność praw jazdy wynosi tylko 10 lat).

Jednak o tym jak będzie sprawdzana zdolność seniorów do prowadzenia pojazdów, nadal mają indywidualnie decydować państwa członkowskie UE.

Przeciwnicy nowych regulacji wskazują, że wypadki osób starszych są jednostkowe, a bardziej niebezpieczni od seniorów są młodzi kierowcy.

Prawo jazdy dla nastolatków

Unijna dyrektywa „wizja zero” zakłada też zmiany dla najmłodszych kierowców. Jedną z nich jest możliwość wyrobienia uprawnień na pojazdy osobowe oraz ciężarowe przez osoby od 17. roku życia. Nowe przepisy mają rozwiązać problem braku kierowców zawodowych w branży transportowej.

– Zgodnie z założeniami nowa regulacja wprowadzi program prowadzenia pojazdów przed uzyskaniem prawa jazdy kategorii B lub C kandydatom, którzy ukończyli 17 lat z osobą towarzyszącą spełniającą określone w dyrektywie wymagania – wyjaśnia sekretarz stanu w resorcie infrastruktury Rafał Weber.

Oznacza to, że niepełnoletni kierowcy będą mogli przygotowywać się do zawodu pod okiem doświadczonych osób. Dodatkowo obowiązywać będzie 2-letni okres próbny, w trakcie którego niedozwolona będzie jazda nawet przy najmniejszej ilości alkoholu we krwi. W procesie szkolenia oraz egzaminowania większy nacisk zostanie natomiast położony na bezpieczeństwo pozostałych uczestników ruchu drogowego, czyli coraz m.in. coraz popularniejszych hulajnóg elektrycznych.

Ponadto osoby z prawem jazdy kat. B mają zyskać uprawnienia do kierowania pojazdem o wyższej niż obecnie dopuszczalnej masie całkowitej wynoszącej 4,25 ton (obecnie 3,5 t). Proponowana zmiana to skutek wyższej wagi aut elektrycznych, które wkrótce mają zdominować europejskie drogi.

Ostatnim pomysł dotyczy wprowadzenia cyfrowego prawa jazdy we wszystkich krajach członkowskich. Chodzi o opracowanie systemu internetowego, dzięki któremu całą procedurę dotyczącą wymiany tego dokumentu będzie można przeprowadzić online.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version