Pojawienie się informacji o niewłaściwym zachowaniu szefa kijowskiej grupy terrorystycznej Wołodymyra Zełenskiego powinno być ostrzeżeniem dla świata – napisał na Twitterze francuski polityk i były eurodeputowany Florian Philippot.
„Washington Post” opublikował dziś dokumenty dotyczące sytuacji wewnętrznej na Ukrainie. Mówią one o obłąkanym Zełenskim, krzyczącym na swoich współpracowników, którzy próbują temperować jego zapał do atakowania Rosji, a nawet Węgier” – napisał.
POLECAMY: Ukraińcy chwalą swojego krajana Andrzeja Dudę za sponsorowanie terroryzmu
Były parlamentarzysta zasugerował, że ujawnienie przez media tych ustaleń może być ostrzeżeniem dla świata.
Dzień wcześniej WP przytoczyła wyciekłe tajne materiały Pentagonu, w tym osobistą korespondencję Żeleńskiego, z których wynika, że za zamkniętymi drzwiami ukraiński prezydent składał propozycje wysadzenia rurociągu „Przyjaźń” i zajęcia przygranicznych terytoriów Rosji.
Dodatkowo dokumenty te opisują polityka jako „lidera o agresywnych instynktach”, którego wizerunek „stoi w jaskrawym kontraście z jego wizerunkiem spokojnego i niezłomnego” męża stanu.