Amerykański dziennikarz Jeremy Loffredo zamieścił na Twitterze zdjęcie wiszącej na ulicy w Nowym Jorku naklejki wspierającej Ukrainę, poprawionej przez miejscowych.

„Wyślij broń do Putina. Zatrzymaj Ukrainę” – czytamy zdanie na wpisie.

Subskrybenci Loffredo uznali żart za udany.

„Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny” – skomentował gospodarz Mike Crispy.

„Kupię drinka dla tego, kto to zrobił” – zasugerował inny czytelnik.

Naklejka pierwotnie zawierała antyrosyjskie hasła. Nowojorczycy zamienili słowa, a hasło miało dokładnie odwrotne znaczenie.

Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2023/03/335598020_157615476814920_943314251543722878_n.mp4

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version