Obecnie w Stanach Zjednoczonych pojawiły się obawy dotyczące wzrostu zakażeń lekoopornymi patogenami grzybiczymi, co skłoniło niektórych do mówienia o nowej epidemii. W ostatnim czasie potwierdzono dwa przypadki śmiertelne i 17 przypadków zachorowań na grzybicze zapalenie opon mózgowych. Amerykańscy eksperci ostrzegają, że istnieje potencjalne zagrożenie infekcją dla ponad 221 osób, które przeszły operacje między 1 stycznia a 13 maja 2023 roku. Czy czeka nas scenariusz jak z serialu „The Last of Us”?

POLECAMY: Niebezpieczna infekcja rozprzestrzenia się w alarmującym tempie w USA

Podejrzewa się, że dwie meksykańskie kliniki specjalizujące się w medycynie estetycznej są źródłem tych zakażeń. Obecnie oba ośrodki zostały zamknięte, ponieważ istnieje podejrzenie, że doszło tam do infekcji spowodowanych przez groźne grzyby, w tym drożdżaki, które mogą wywoływać grzybicze zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.

Agencja ds. Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) w Stanach Zjednoczonych informuje, że Waszyngton i Meksyk już współpracują w celu zbadania tej sprawy i wyjaśnienia jej źródła.

Wniosek do WHO

Władze obu państw zgłosiły do WHO wniosek o ogłoszenie stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym.

We wniosku stwierdzono, że nowa epidemia „stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzi z Meksyku, USA, Kanady i Kolumbii”, a decyzja WHO pozwoli na „przyspieszenie międzynarodowej współpracy, finansowania i rozwój leczenia”.

Do zakażenia grzybami mogło dojść, gdy pacjentom klinik podawano znieczulenie zwnątrzoponowe, albo przy innych czynnościach chirurgicznych.

CDC informuje, że „grzybicze zapalenie opon mózgowych może rozwinąć się po tym, jak infekcja grzybicza rozprzestrzeni się z innego miejsca w ciele do mózgu lub rdzenia kręgowego”.

Objawy to:

  • gorączka,
  • ból głowy,
  • sztywność karku
  • wymioty,
  • światłowstręt,
  • dezorientacja.

O zagrożeniu ze strony grzybów pisał niedawno szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus:

„Patogeny grzybicze stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego, ponieważ stają się coraz bardziej powszechne i oporne na leczenie, a obecnie dostępne są tylko cztery klasy leków przeciwgrzybiczych” – pisał na Twitterze.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version